JasnePiasek pisze:Po polerce wrzuć fotki - powzdychamy
 
Raczej nie...WichuTM pisze:I wtedy padnie tekst - klima do nabicia hehe

Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, jhosef, Stalu, VIP

JasnePiasek pisze:Po polerce wrzuć fotki - powzdychamy
 
Raczej nie...WichuTM pisze:I wtedy padnie tekst - klima do nabicia hehe



Taki jest plan. W sobotę, o ile pogoda pozwoli, zaczynam działać. Generalnie lakier zły nie jest, ale zawsze może być lepszyPiasek pisze:Masz ciemny lakier - popracuj nad nim trochę i zrób lustro.
 Wiadomo, kupuje się oczami, ale też grupa zainteresowanych takim autem, to będzie ułamek procenta zainteresowanych VW, czy Audi. Więc trzeba będzie trafić na konkretnego kupca.
 Wiadomo, kupuje się oczami, ale też grupa zainteresowanych takim autem, to będzie ułamek procenta zainteresowanych VW, czy Audi. Więc trzeba będzie trafić na konkretnego kupca. 
Świecić się ma, ale lakier. Wnętrze ma być czyste i pachnące (albo i bezzapachowe, choć zastanawiam się, czy jest jakiś środek do skóry, który uwydatniałby jej zapach?). Żadnych plaków, mycia silnika itp. Silnik jest suchutki, czysty, choć nie myty, więc nic z nim nie będę robił.Piasek pisze:Świeci się ? wnętrze ocieka plakiem tak zalane, silnik wymyty i podobnie jak wnętrze drugi pojemnik plaka poszedł
Nie mam pojęcia. Zastanawiam się też, czy wystawiać go z setupem "podróżnym" że tak go nazwę, czyli belkami, boxem i 2 uchwytami rowerowymi, bo wszystko jest oryginalne Volvo Thule, więc fajnie się to prezentujeWichuTM pisze:Ile będziesz cenił to auto po zabiegach o których wspomniałeś?


 Jak już będę miał fotki, zrobię opis ze wszelkimi wadami i zaletami i spróbujemy go wycenić. Z doświadczenia wiem, że auto musi kosztować albo mało, albo dużo - wtedy jest zainteresowanie. Przerabiałem to na swoim przykładzie Audi A6 z 2002 roku, 1.9TDI. Wystawiłem za 15 tys. nie było zainteresowania. Zmniejszałem cenę i jak była 14 tys. to coś się tam ruszyło zainteresowanie. Ale bez szału. Zmniejszyłem na 13700 i było już duże. Ale to dla mnie za niska cena była. Podniosłem więc cenę do 17 tys. i całkiem sporo telefonów miałem
 Jak już będę miał fotki, zrobię opis ze wszelkimi wadami i zaletami i spróbujemy go wycenić. Z doświadczenia wiem, że auto musi kosztować albo mało, albo dużo - wtedy jest zainteresowanie. Przerabiałem to na swoim przykładzie Audi A6 z 2002 roku, 1.9TDI. Wystawiłem za 15 tys. nie było zainteresowania. Zmniejszałem cenę i jak była 14 tys. to coś się tam ruszyło zainteresowanie. Ale bez szału. Zmniejszyłem na 13700 i było już duże. Ale to dla mnie za niska cena była. Podniosłem więc cenę do 17 tys. i całkiem sporo telefonów miałem  Ostatecznie sprzedało się za pierwszą wystawioną cenę, tu na forum, nawet bez ogłoszenia
 Ostatecznie sprzedało się za pierwszą wystawioną cenę, tu na forum, nawet bez ogłoszenia  
Dokładnie - jeszcze trochę ich jeździ, ale stan ich jest zazwyczaj skrajny - albo trupy jeżdżące, bo nie chcą przestać jeździć, albo ładne sztuki od fanatykówWichuTM pisze:Jak zobaczyłem Twoje auto w temacie wydawało mi się, że wczesśniej takiego nie widziałem, ale ostatnio zacząłem się rozglądać po parkingach itp to faktycznie, jest ich trochę ale stany są skrajne, albo bardzo ładny, albo taki szrocik.

pasta do butów - maźnij troszeczkę gdzieś w niewidocznym miejscu pod fotelem - od razu w kabinie roztacza się cudowny "mechaniczny zapach fabryki"herbu pisze:czy jest jakiś środek do skóry, który uwydatniałby jej zapach






 Ale efekt jest:
 Ale efekt jest:



 na pewno grono odbiorców którzy przeglądają ten serwis, są nastawieni na kupno takiego klasyka, zdaja sobie sprawe co to za model, czego od niego wymagac i ile jest wart.
 na pewno grono odbiorców którzy przeglądają ten serwis, są nastawieni na kupno takiego klasyka, zdaja sobie sprawe co to za model, czego od niego wymagac i ile jest wart.
Wstałem i mam zakwasy - mając Volvo, siłownia zbędnaPiasek pisze:Witaj w klubie - miałem W210 kombi...
W czasie w którym obleciałem całe auto woskiem i ręcznie polerowałem - zrobiłbym 6 szt Seicento
 
 
W tygodniu jestem umówiony do mechanika i zobaczymy co z tego wyjdzie, więc na razie nic nie wspominałem. Sam układ wydaje się być ok, komputer nie pokazuje żadnych błędów, więc zobaczymy.WichuTM pisze:Czytając opis ogłoszenia, nic nie wspomniałeś o klimie, tzn, że udało się naprawić?
Dzięki za poradę - nie myślałem o tym, a teraz już wiem, że to dobry pomysł.WichuTM pisze:Polecam Ci wystawić to auto na giełdzie klasyków, bo na to trzeba amatora..
ciesz się ze nie musisz pchaćherbu pisze:Wstałem i mam zakwasy - mając Volvo, siłownia zbędna


Cieszę się, bo ostatnio przepychałem go pod domem dosłownie ze 20 metrów. Nie chciało mi się po kluczyki pójść do domu i ze szwagrem go pchaliśmy. Ledwo daliśmy radęPiasek pisze:ciesz się ze nie musisz pchać



 Ja się nauczyłem z tym żyć, ale trzeba się tym zająć. Albo coś nie styka, albo wymiana licznika (około 150 zł). Opony letnie na 1, góra 2 sezony (około 5mm głębokość bieżnika)
 Ja się nauczyłem z tym żyć, ale trzeba się tym zająć. Albo coś nie styka, albo wymiana licznika (około 150 zł). Opony letnie na 1, góra 2 sezony (około 5mm głębokość bieżnika)Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości