Ostatnio trafił mi się dość fajny egzemplarz z fajnym wyposażeniem i w bardzo ładnym stanie.
Auto sprowadzone z Niemiec, ponoć w papierach ma wpisane 260km zrobione przez ABT. Sprzedający twierdzi że w sprzęcie prawdopodobnie i tak więcej.
Doczytałem na internecie że ABT faktycznie miało wersję 260km po samym chipie. Tak się zastanawiam czy nie jest to za duży przyrost mocy w benzynie po samym chipie?
Dodatkowo oglądając auto moją uwagę przykul zmieniony dolot. Z takim dolotem w MK6 się nie spotkałem najczęściej widziałem że jak jest zmieniany dolot to na APR

Zastanawia mnie czy nie ma tutaj zamontowanego jakiegoś gotowego setup 1 ale nie znalazłem co wchodzi w jego skład.
Zastanawia mnie również fakt iż po przejechaniu się około 5km wróciwszy na parking czuć było delikatnie wewnątrz samochodu jak i na zewnątrz jak by spalony olej czy coś podobnego. Auto ponoć chwile stało, na zimnym nie dostał w pałe ( przynajmniej teraz ). Kiedyś u siebie miałem podobny problem gdy miałem nieszczelność na uszczelce pod pokrywą zaworów. Auta na podnośniku nie miałem a tak nie widać jednak było żeby był gdzieś mokry.
Zastanawiam się czy jest sens brać taki samochód na jakikolwiek serwis. Zawsze jakoś byłem przeciwnikiem samochodów zrobionych przez kogoś, no jednak tutaj całość jest dość kusząca.
Może ktoś kto się zna na MK6 się wypowie i doradzi na co warto zwrócić uwagę i czy w ogóle ma sens





 Jest za to 5 GTI W DSG.
 Jest za to 5 GTI W DSG.




 u mnie w robocie przywieźli teraz superby  z 1.5 z gpf ciekawe jak to będzie się sprawować, ostatnio miała babka peugeota 508 z 1.6 htp to więcej na serwisie stało niż jeździła... Teraz ma paska b8
  u mnie w robocie przywieźli teraz superby  z 1.5 z gpf ciekawe jak to będzie się sprawować, ostatnio miała babka peugeota 508 z 1.6 htp to więcej na serwisie stało niż jeździła... Teraz ma paska b8   wiem że nie doświadczyłem LPG w TSI i mogę być nieobiektywny, ale tak samo nie doświadczyłem V10 w Ferrari ale wiem że to super jedzie
  wiem że nie doświadczyłem LPG w TSI i mogę być nieobiektywny, ale tak samo nie doświadczyłem V10 w Ferrari ale wiem że to super jedzie