Po przejechaniu jakiejś odległości silnik traci iskrę i zaczyna obrotomierz wariować od 0 do 7 tyś. Nie chce odpalić aż do ostygnięcia. Na początku myślałem że jest coś z czujnikiem halla, ale vag nie pokazywał błędów żadnych. Do tego dołączył problem podczas jazdy ze
wskaźnikiem paliwa (chodzi od rezerwy aż do pełnego baku jak opętany
 ). Pomyślałem że to jednak może być zanik masy i wyczyscilem wszystkie masy w komorze silnika. Nadal to samo, już nie wiem co mam robić...
 ). Pomyślałem że to jednak może być zanik masy i wyczyscilem wszystkie masy w komorze silnika. Nadal to samo, już nie wiem co mam robić...