Ku mojej uciesze zdążyłem wyszykować auto na swój ślub
Tak prezentowało się auto (niestety nie mam jak zostało udekorowane tulipanami)

Auto pojechało również na sesję ślubną do Wa-wy. Ku mojemu zdziwieniu oprócz paru szlifów przejechało drogę bez problemu
Za parę tygodni mam nadzieję, że dostanę jakieś fotki i filmik


















