Rosnące i spadające obroty

Graiver · Post autor: **Graiver** » sob mar 31, 2012 12:32

Witam mam golfa 3 z silnikem tdi 110km i dzisaj rano pod odpaleniu i czekaniu jakies 4 minuty na wolnych obrotach silnik nagle zaczoł wariować mianowicie obroty zaczęły skakać do 3000 i spowrotem spadały do 900 i tak jest w kółko nawet po zgaszeniu i ponownym odpaleniu odrazu wbija na 3000 i spada do 900.Z góry dzięki za jakąś pomoc

seba198666 · Post autor: **seba198666** » sob mar 31, 2012 14:19

możliwe że jakieś problemy z nastawnikiem pompy wtryskowej. ale najlepiej podepnij pod komputer i zobacz czy są jakieś błędy. bo może jakś pierdoła np czujnik pod pedałem gazu wariuję

Graiver · Post autor: **Graiver** » sob mar 31, 2012 16:10

Niestety nie to ktoś jeszcze jakieś ma propozycje ?

seba198666 · Post autor: **seba198666** » sob mar 31, 2012 16:55

a podpinałes pod kompa? wygląda to na nastawnik pompy wtryskowej.

munior · Post autor: **munior** » sob mar 31, 2012 17:27

Graiver pisze:ktoś jeszcze jakieś ma propozycje ?

NA pewno nie ma żadnych błędów ?

np. N109 ?

Graiver · Post autor: **Graiver** » czw kwie 05, 2012 21:12

witam ponownie.Przez ostatnie dni starałem się zrobić coś z dolegliowściami mojej łupy jednak dalej jest to samo. dzisaj jeszcze raz czyściłem cały nastawnik i niby na chwile auto zachowuje sie normalnie ale po przejechaniu 2/3 km zaczyna się to samo.

Graiver · Post autor: **Graiver** » sob kwie 07, 2012 16:54

mam jeszcze jedno pytanie czy mógł zostać uszkodzony elektro magnes w nastawniku pompy z powodu słabego akumulatora?bo zanim wymieniłem akumulator to tydzien przed tym jak ten akumulator padł całkiem auto nie chciało jechać ledwo co się rozpędzało 100 to była prędkośc maksymalna

seba198666 · Post autor: **seba198666** » sob kwie 07, 2012 22:30

akumulator nie ma wpływu na nastawnik. możliwe że napiecie było tak słabe że komputer wariował i dlatego nie jechał choć teoretycznie alternator powinien dać radę wytwarzać odpowiednie napiecie chyba że miałeś jakieś zwarcie na akumulatorze ale to raczej tylko zbieg okoliczności słaby aku a słaba moc auta. U mnie tak słabo jechał że złapanie 100km/h trwało ponad minute jak przepływomierz padł na amen

Kto jest online