w trasie bo chyba nie w miescie albo srednio bo w cadilacu mieć takie z silnikiem alh w miescie to by cud musial sie staćPiasek pisze: 5,4-5,6/100

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
w trasie bo chyba nie w miescie albo srednio bo w cadilacu mieć takie z silnikiem alh w miescie to by cud musial sie staćPiasek pisze: 5,4-5,6/100




 kolega ma 1Z nakulane 350tys, turbina i wtryski oryginał,  zero problemów. Mit dotyczący niezniszczalnych diesli VAG wydaje się być jednak prawdziwy biorąc pod uwagę 1Z i AHU, nie wiem jak z pozostałymi,  ALE ponoć super, AGR też niczego sobie ALH - troszkę daję się słyszeć negatywnych opini, znajomy posiada audi a3 z silnikiem ALH i twierdzi że za skarby nie może zejść ze spalaniem poniżej 5l
  kolega ma 1Z nakulane 350tys, turbina i wtryski oryginał,  zero problemów. Mit dotyczący niezniszczalnych diesli VAG wydaje się być jednak prawdziwy biorąc pod uwagę 1Z i AHU, nie wiem jak z pozostałymi,  ALE ponoć super, AGR też niczego sobie ALH - troszkę daję się słyszeć negatywnych opini, znajomy posiada audi a3 z silnikiem ALH i twierdzi że za skarby nie może zejść ze spalaniem poniżej 5l   Dlaczego udoskonalone wersje popularnego 1.9 miałyby być gorsze od ich poprzedników?
 Dlaczego udoskonalone wersje popularnego 1.9 miałyby być gorsze od ich poprzedników?
Niestety to prawda o niezbyt pochlebnych opiniach o ALHmarkim321 pisze:ALH - troszkę daję się słyszeć negatywnych opini, znajomy posiada audi a3 z silnikiem ALH i twierdzi że za skarby nie może zejść ze spalaniem poniżej 5l
 Wynika to z lekceważącego podejścia do tego silnika "mechaników" i braku wiedzy o jego "wyjątkowości" w porównaniu do "reszty" 90KM , choćby - turbo typu VNT.
  Wynika to z lekceważącego podejścia do tego silnika "mechaników" i braku wiedzy o jego "wyjątkowości" w porównaniu do "reszty" 90KM , choćby - turbo typu VNT.  
  
  
  
Dotyczy to także 110KM, problem leży w sofcie i zużywających się rozrusznikach, edycja map u tunera i problem znika, wszystko zależy od modelu, ja problemu z paleniem na zimno czy też ciepło nie mam żadnegoTomek pisze:Problemy z długim kreceniem na ciepło to czesta przypadlosc ALH... przynajmniej z tego co obserwuje po znajomych


 i zaworkiem n75), a sapalnie powinno byc ciut wyzsze niz w tych starych bo jednak dynamika bije je na glowe dzieki turbinie vnt , notabene alh to zdławiony ahf wtryskami od sdi  tak samo jak ahh jest zdławiony tymi wtryskami i ma 90ps a jezdzi jak szatan w passacie bo ma pompe tzw 11 ,jak tam zapodamy 0,216 to odrazu robi sie nam około 130 ps bez zadnych modyfikacji map
 i zaworkiem n75), a sapalnie powinno byc ciut wyzsze niz w tych starych bo jednak dynamika bije je na glowe dzieki turbinie vnt , notabene alh to zdławiony ahf wtryskami od sdi  tak samo jak ahh jest zdławiony tymi wtryskami i ma 90ps a jezdzi jak szatan w passacie bo ma pompe tzw 11 ,jak tam zapodamy 0,216 to odrazu robi sie nam około 130 ps bez zadnych modyfikacji map
W tych starszych wystarczyło tylko lekko dygnąć wałem i już pracuje. Nawet wykończony rozrusznik czy ledwo żyjący akumulator przy ciepłym silniku nie robił żadnych problemów. Wiem bo miałem taki przypadek, duży luz na tulejkach w rozruszniku i typowe przerzucanie wałem zamiast kręcenia. Przy ciepłym silniku nie było problemów, z pół obrotu zaskakiwał. Zimny nieco gorzej, szczególnie w temp ok. 7st gdzie świece czasami się nie włączały, potrzebował ok 6-8s kręcenia, czasami rozrusznik przerzucił trochę szybciej to zapalał od kopa. Przy -6 było już ciężko przy spalonych 4 świecach, ale odpalał, po wymianie świec odpalał z pół obrotu nawet przy -20 i to wciąż z rozkalibrowanym rozrusznikiem! Nie pisze bzdur wyssanych z palca, tylko własne doświadczeniaMój też czasami ciężkawo na ciepłym palił



bijesz do mnie?Nie pisze bzdur wyssanych z palca, tylko własne doświadczenia
 .
 .Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości