Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Forum techniczne związane z silnikami G60

Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP

fck44
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pn wrz 27, 2010 22:40
Lokalizacja: Krasnystaw

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: fck44 » sob lut 26, 2011 16:16

Witam!

http://lh3.ggpht.com/Lukasz.Zbrzezny/SB" onclick="window.open(this.href);return false; ... c01219.jpg powiedzialby mi ktos jak to wyjac z walka? bo za nic nie chce ruszyc.... Bardzo pilna sprawa, bylbym wdzieczny.

Z gory dziekuje za odpowiedzi



Awatar użytkownika
advwi
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 170
Rejestracja: pn gru 22, 2008 14:15
Lokalizacja: Grudziądz - okolice
Kontakt:

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: advwi » sob lut 26, 2011 17:49

popraw link


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=244756 - moje autko:)

CABRIO PROJECT:)

fck44
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pn wrz 27, 2010 22:40
Lokalizacja: Krasnystaw

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: fck44 » sob lut 26, 2011 17:59

Obrazek

Srubokret, lekkie nabijanie przecinakiem sciskanie szczypcami konca i poczatku klinu i nic, ani drgie. Zacząłem juz rozwalac simmering bo i tak bedzie do wymiany ale jest za mocny a nie chce uszkodzic wałka... Jednym słowem masakra



Awatar użytkownika
teczka
CzortEkipa
Posty: 215
Rejestracja: pn lut 11, 2008 23:59
Lokalizacja: Neustettin
Kontakt:

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: teczka » pn lut 28, 2011 23:05

weź dobre szczypce a nawet obcinaki, trochę cierpliwości i musi wyjść


Dive deep or go home

Awatar użytkownika
tecno
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: ndz sty 23, 2011 21:35
Lokalizacja: Warszawa

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: tecno » wt mar 01, 2011 21:45

dobry chwyt, troche sily i wyjdzie. przez dlugie lata i przebieg mialo prawo sie sklinowac



fck44
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pn wrz 27, 2010 22:40
Lokalizacja: Krasnystaw

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: fck44 » wt mar 01, 2011 21:58

dobry chwyt jest sily chyba tez wystarcza bo juz ma wciecia 2 milimetrowe od szczypcow i dalej siedzi jak siedział;/



Awatar użytkownika
teczka
CzortEkipa
Posty: 215
Rejestracja: pn lut 11, 2008 23:59
Lokalizacja: Neustettin
Kontakt:

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: teczka » wt mar 01, 2011 23:32

zaprzyj się szczypcami o wałek, podważ do góry i nie ma bata ze musi wyjść każdy posiadacz G przez to przechodził. To tak jak z dymaniem, musi być ten pierwszy raz, a czy będzie dobrze zależy w dużej mierze od Ciebie więc Walcz :bigok:


Dive deep or go home

fck44
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pn wrz 27, 2010 22:40
Lokalizacja: Krasnystaw

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: fck44 » śr mar 02, 2011 00:16

probowałem juz i pupa... No ale po tym co napisałes to mam jeszcze troche motywacji heheh :grin:



wolf747
Niesolidny sprzedawca
Niesolidny sprzedawca
Posty: 152
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 12:09
Lokalizacja: Łomża, podlaskie

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: wolf747 » pt mar 18, 2011 11:22

nie tak, wez ostry srubokręt-pobijak i uderz w klin pod kątem, tak aby go wypchnąć, tylko połóż kawałek drewnianej listewki na ściance g, aby jej nie uszkodzić w przypadku ześlizgnięcia. śrubokręt ustaw w taki sposób, jakbyś chciał żeby się ześlizgnął po wałku. wczoraj to przerabiałem :bigok:


smaruj gofera dżemorem!!!

Awatar użytkownika
teczka
CzortEkipa
Posty: 215
Rejestracja: pn lut 11, 2008 23:59
Lokalizacja: Neustettin
Kontakt:

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: teczka » pn mar 21, 2011 22:39

można i tak i tak, wolf747, to że wczoraj to przerabiałeś nie znaczy że w tym wypadku właśnie to pomoże koledze. Nie Ty jeden rozebrałeś sam kompresor także ile mózgów tyle opcji. Walcz kolego


Dive deep or go home

fck44
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pn wrz 27, 2010 22:40
Lokalizacja: Krasnystaw

Pomoc w rozbiórce kompresora. Wałek

Post autor: fck44 » wt mar 22, 2011 00:33

Juz po krzyku;)

Polecam takie jakby "obcegi" do ciecia kabli (z jednej strony plaska powierzchnia przez co gleboko przylegaja), mocno złapac klinek i w koniec raczki uderzac lekko młotkiem. Na pewno pomoze bo u mnie był ciezki przypadek, klinek zapiekł sie juz do wałka:)



ODPOWIEDZ

Wróć do „G60”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości