Golf 1.6 automat bezyna. Zapala bez żadnego problemu, jedzie sie dobrze dopoki sie nie przychamuje do około 20km/h, wtedy zaczyna mrugac lampka od ładowania i autko najzwyczajnie gasnie. Po zmianie biegu z D na N lub P zapala bez probemu i mozna jechać dalej. Co to może być? Mam wrażenie jakby sie popsuł automat i po prostu auto zostaje na biegu... Chociaż jak gasnie to nawet nie szarpie. Mam Golfa od tygodnia, więc jeszcze go dobrze nie poznałem pomóżcie !!!!
Mój brat miał dokładnie to samo - pierwsza sparawa to padnięta dysza wolnych obrotów ok 30 zł za wymianę + sama dysza,a potem regulacja gaźnika jeśli gaźnik "pierburg 2" to może być ciężko ale koleś zrobił porządnie więc jest ok
Mi tez gasl, jednak ja mam manual'a.
Jak dojezdzalem do swiatel na biegu i przed maks. zatrzymaniem wrzucalem na luz, to gasl.
Pomoglo nic banalniejszego jak wyregulowanie obrotow Zobacz czy to masz dobre.