 w trakcie rozmowy o aucie.. wyszło coś niebywale ciekawego
 w trakcie rozmowy o aucie.. wyszło coś niebywale ciekawego 




otóż właściciel przyznał mi się ze 70 tyś KM nie zmieniał ani oleju ani żadnego filtru tylko lał ropę
 .... no fakt nowy akumulator zakupił... po odkręceniu korka w misce.. okazało się ze oleju trzeba szukać
.... no fakt nowy akumulator zakupił... po odkręceniu korka w misce.. okazało się ze oleju trzeba szukać  buahaha zrobił się po prostu smar  ani kropla nie spadła .. i gdyby nie to ze silnik nie chciał zapalać( uszkodzony zaworek na pompie ) to jeździłby dalej
 buahaha zrobił się po prostu smar  ani kropla nie spadła .. i gdyby nie to ze silnik nie chciał zapalać( uszkodzony zaworek na pompie ) to jeździłby dalej  bez konieczności zaglądania do niego
 bez konieczności zaglądania do niego 






 
   nie chce mi sie pisac na ten temat!!!!!!!!!!!!!!!
 nie chce mi sie pisac na ten temat!!!!!!!!!!!!!!! 



 i dopóki jeździ to taki koleś nie zaglądnie pod maskę i nie wymieni nic
 i dopóki jeździ to taki koleś nie zaglądnie pod maskę i nie wymieni nic 
 
  
  

 niestety sie przeliczyl ale no coz mozna pogratulowac kolesiowi glupoty hi hi
 niestety sie przeliczyl ale no coz mozna pogratulowac kolesiowi glupoty hi hi  i tacy sie zdarzaja
 i tacy sie zdarzaja