MAPET pisze:skopek ty zyjesz? jak tam santana?
Ja żyje i mam się dobrze  
 
Santana jest dosłownie zamurowana w garażu 

 fanty się zbierają 

 niedoszła mi paczka z usa, walczę dalej :/
w lipcu będę miał jedynie 3 tygodnie walki. Co najgorsze na żaden zlot nie przybędę. Ale za rok nie ma zmiłuj się  
  