wiem ze pytanie ktore zadam padalo juz nie raz na forum (uzywalem opcji szukaj), ale wlasnie przez to natrafilem sie na tak gruba ilosc roznorodnych informacji ze jakies 3 tygodnie zajeloby mi czytanie tego wszystkiego by znalezc tak naprawde problem ktory dotyczy takze mojego samochodu.
Silnik 1.6 benzynka, po przejechaniu ... 10-20 kilometrow zaczyna mi migac kontrolka oleju, najczesciej na wysokich obrotach ~3000. Czasami wystarczy zdjac noge z gazu i sie troche pokulac aby wszystko ucichlo, a czasami trzeba po prostu zgasic silnik :/ Problem pojawia sie tylko latem wiec myslalem ze to moze cos z chlodzeniem, ale dopiero co wymienilem plyn, a wiatrak chodzi bez zarzutow. Sprawdzalem poziom oleju ktory jest dopiero po wymianie i takze jest wszystko ok (castrol magnatec 15w40), filtr zalozony nowy oryginalny vw.
Co moze byc przyczyna takiego zjawiska? czy ktos moze mi podac konkretna porade? czy wystarczy tylko wymienic czujnik cisnienia oleju? Czy to wlasnie cos z cisnieniem jest nie tak? ile ew. moze mnie wyniesc naprawa/wymiana takiej usterki?
i ostatnie pytanie - w jaki sposob sprawdzic czy do oleju nie bierze paliwa? Zauwazylem ze moje spalanie oscyluje w granicach 10l/100km (srednio), a mysle ze nie jest to malo jak na taki silnik.
Za wszystkie porady bede bardzo wdzieczny (jak i rowniez za nie zbywanie postem - bylo na forum poszukaj - SZUKALEM). Za ewentualne polecenie mechanika w poznaniu lub okolicach takze

pozdravwiam.