Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
		
	 
	
TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!
	Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
			
		
		
			- 
				
																			 To_mas
- Mistrz KieroVWnicy
  
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: To_mas » czw maja 31, 2007 08:37
			
			
			
			
			hej ostatnio zauwazylm taki drobny problem który w zasadzie nie jest poblemem ale mi to przeszkadza !!!!
Jak przyjade wieczorem autem i stooje juz na miejscu (silnik dalej chodzi ) to jeśli zgasze światła to jekko jarzy mi sie kontrolka ładowania ://// nie wiem dlaczego :///
Jak zapale światła to juz jest wsystko ok 

) Jak dodam gazu to tak przy 1,5 tyś obr.  ta kontrolka przygasa
Dzienw to jest i mnie to wnerwia :// Czy ktos wie czym to moze być spowodowane ???
 
		 
				
		
		 
	 
	
					
		
	
			
		
		
			- 
				
								piow11							
- Mały gagatek
  
- Posty: 122
- Rejestracja: pn kwie 03, 2006 17:26
- Lokalizacja: Krosno
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: piow11 » czw maja 31, 2007 09:42
			
			
			
			
			Mam identycznie jak ty i nie przejmuję się tym.Regulator mam nowy i wszystko gra, a świeci się dalej jak zgasze światła.NIE PRZEJMUJ SIE TYM.Jesli nie rozladowuje ci sie akumulator to olej to
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								DanielK							
- Mały gagatek
  
- Posty: 102
- Rejestracja: czw paź 19, 2006 11:56
- Lokalizacja: Jawor
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: DanielK » czw maja 31, 2007 09:53
			
			
			
			
			Ja u siebie mam identyczną sytuację ale mam to odkąd kupiłem auto t.j. od dwóch lat i jakoś ani razu nie rozładowałem akumulatora widocznie to taka przypadłość tych aut. A i koleś u siebie to samo ma także spokojnie możesz na tym jeździć.
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 McFafik
- Użytkownik
  
- Posty: 364
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 23:19
- Lokalizacja: Kraków / Starchowice
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: McFafik » czw maja 31, 2007 10:09
			
			
			
			
			To_mas, - tak ma byc 

 w innych autach jest podobnie
 
			
									
									
		
		
				PEUGEOTA206 NIESTETY NIE DA SIę ZROBIC NA GERMAN STYLE :( wiec go sprzedam !!
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 kamillo_19
- Nowicjusz
  
- Posty: 45
- Rejestracja: pn sty 23, 2006 20:17
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: kamillo_19 » czw maja 31, 2007 10:33
			
			
			
			
			ja na przyklad mam SB-ka i problem byl ten sam do czasu kiedy padly lozyska w alternatorze!wymienilem je , ale regulator i diody pozstaly te same!teraz zauwazylem ze powyzej 3 tys obrotow zapala sie kontrolka ladowania, wiec chyba jednak regulatorek albo diody do wymiany!ale jak narzie jezdze tak od miesiaca i staram sie nie przekraczac 3 tys obrotow i wsio jest jak najbardziej w pozadku! 

 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 KrisT
- Mały gagatek
  
- Posty: 56
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 22:44
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: KrisT » czw maja 31, 2007 14:49
			
			
			
			
			Dioda z ładowania może się lekko żarzyć z powodu zabrudzonych styków, wyjmijcie regler i wyczyście dobrze nożykiem badz papierem sciernym miejsca styku takich dwoch blaszek ( w alternatorze) z reglem. 
Po jakims czasie styki te lubią śniedziec i dioda lekko zaczyna świecic...
Kamillo u Ciebie prawdopodobnie padła jakaś dioda prostownicza na stojanie...
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 To_mas
- Mistrz KieroVWnicy
  
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: To_mas » czw maja 31, 2007 18:09
			
			
			
			
			U mnie jak zgasze światło to juz nic nie świeci ani sie nie rzazy 

) Aku jest cały czsa ok 

)hmm skoro to nic powaznego to ok 

) Ale i tak bede sie saral to zlikwidować :PPP hehe bo mnie to denerwuje ;P (taki głupek juz ze mnie )
KrisT pisze:wyjmijcie regler 
 co to jest regler ????
ja niedawno czyściłem styki na alternatorze bo mi obrotek za niskie obroty o jaieś 200 pokazuje :/// i myślałem ze to przez to ..... ale jednak nie 

((
Jak sie dowiem co to ten regler to wyciągne 

) i przeczyszcze 

 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 KrisT
- Mały gagatek
  
- Posty: 56
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 22:44
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: KrisT » czw maja 31, 2007 19:54
			
			
			
			
			regler to regulator napięcia w alternatorze, inaczej szczotkotrzymacz... 

  bo razem z regulatorem zabudowane sa szczotki.  Po wyjęciu regulatora wraz z szczotkami widzimy dwie blaszki ktore dotykaja styków po obu stronach szczotek. Zazwyczaj (nawet nowe) śniedzieją i dioda lekko zaczyna świecić. Przy okazji sprawdzamy wizualnie stan szczotek i pierścieni ślizgowych na wirniku. 
Dobrze jest styki lekko posmarować wazelina co zapobiegnie ich śniedzieniu.
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								dawid018							
- Mistrz KieroVWnicy
  
- Posty: 4630
- Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:41
- Lokalizacja: Gostyń/Rębowo
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: dawid018 » czw maja 31, 2007 20:42
			
			
			
			
			u mnie tez tak jest odkad mam auto czyli od 2 lat.nic z tym nie robie bo mi akurat to nie przeszkadza.a gasnie po zapaleniu świateł bo jest wieksze obciążenie i prąd nie idzie na kontrolke tylko na światla.
			
									
									
		
		
				obecne mkII by dawid018
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3081850#3081850
BYŁE MK2 by dawid018-wszystkie foto na I str.
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=63413
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 McFafik
- Użytkownik
  
- Posty: 364
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 23:19
- Lokalizacja: Kraków / Starchowice
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: McFafik » czw maja 31, 2007 22:02
			
			
			
			
			dawid018 pisze:bo jest wieksze obciążenie i
i o to tu chodxzi 

 brakowalo mi tych słow
PEUGEOTA206 NIESTETY NIE DA SIę ZROBIC NA GERMAN STYLE :( wiec go sprzedam !!
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 To_mas
- Mistrz KieroVWnicy
  
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: To_mas » czw maja 31, 2007 23:38
			
			
			
			
			KrisT, No to ja to czyściłem 

))) Chyba jednak niezbyt dobrze :PP hehe :// Ale nie chgce mi sie znowu alternatora wyciągać ://
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Lukas-182							
- Sprzedawca
  
- Posty: 997
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
- Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Lukas-182 » czw maja 31, 2007 23:57
			
			
			
			
			To_mas, jeśli przeszkadza ci ta żarząca się kontrolka to proponował bym wstawić rezystor (około 30 - 40 Ohm) w przewód kontrolki ładowania co idzie od deski do alternatora do wtyku D+. Po takim zabiegu alternator szybciej będzie się wzbudzał, nawet na małych obrotach, nie będzie trzeba przegazować aby kontrolka zgasła no i nie będzie się żarzyć na postoju po zgaszeniu świateł.
Pozdrawiam.  

 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			 To_mas
- Mistrz KieroVWnicy
  
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: To_mas » pt cze 01, 2007 02:15
			
			
			
			
			Lukas-182,  ooo to by mi sie podobało z tym rezystorkiem 

)))
Gdzie takie cuś dostane 

 i za ile ??? jak mam poweidzieć ?? ze potrzebuje rezystor 30-40 Ohm ?? i to wystarczy ??:)
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Lukas-182							
- Sprzedawca
  
- Posty: 997
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
- Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Lukas-182 » pt cze 01, 2007 14:29
			
			
			
			
			zamiast rezystora możesz wstawić zwykłą żaróweczke 5W na 12V, taka od postojówek, tylko musisz ja dobrze zabezpieczyć aby się nie stłukła o coś podczas jazdy. Ale najlepszym rozwiązaniem jest rezystor w zakresie od 30 do 40 OHm. Idziesz do sklepu z częściami dla elektroników albo jakiś zakładów naprawy sprzętu elektronicznego i prosisz o rezystor 30 lub 40 OHm. Koszt maks 50gr. Lutujesz go szeregowo w przewód kontrolki i powinno pomóc, mi pomogło 
 
I radziłbym sprawdzić czy kółko pasowe na alternatorze jest jeszcze dobre, czy pasek nie ślizga się na dole kółka.
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
			
	
		
	
	
	
		Kto jest online
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości