Forum.VWGolf.pl

Witam.
Pewnie niektórzy temat znają, inni pewnie nie. Takie oto zdarzenie przeżyłem w zeszłą środę w drodze do pracy.
https://youtu.be/wXjGUjlbNVo" onclick="window.open(this.href);return false;
NIedorozwój nawet nie zerknął w moją stronę, uciekł, został zatrzymany przez policję i nie przyjął mandatu
Długa przeprawa mnie czeka, ale się z nim zabawię. Jakieś rady, sugestie?
Temat nośny medialnie. Wczoraj filmik podpięty był pod materiał w głównym wydaniu faktów TVN.

Jeśli zawodnik nie przyjął mandatu, to sprawa trafi do sądu. Do tego czasu można zgromadzić jeszcze dokumentację medyczną (po wpadnięciu do takiego rowu nietrudno o uraz kręgosłupa). Za uszcerbek na zdrowiu powinieneś dostać wielokrotnie więcej niż za samochód, tym bardziej, że to golf II. Jak facet uciekł z miejsca, to ubezpieczyciel wypłaci szkodę (zarówno w samochodzie, jak i za uszczerbek na zdrowiu), po czym wystąpią z roszczeniem regresowym bezpośrednio na sprawcę. Możesz go także ścigać z powództwa cywilnego, ale sprawy cywilne to czasem nawet 3 lata oczekiwania na rozprawę.