Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Opisy Waszych KILLów, tylko rzeczowe dyskusje, spam będzie tępiony.

Awatar użytkownika
zlos
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 3148
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 14:00
Lokalizacja: WPR

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: zlos » śr maja 11, 2011 13:33

Wieczorem złoś pokonywał trasę w okolicach Nadarzyna. Trasa spokojna, gładka (!!!) przez las, piękny wieczór, łokieć, luz. I tak jadąc sobie spokojnie i geriatrycznie, z tyłu widzę, że leci BMW, rozmiar 3, na ksenonach i z prędkością drugą absurdalną, czyli taką, że głupio jest przeżyć ewentualny wypadek. Jakoś nie zajarzyłem, chęci nie miałem na penisowe starcia, ale beemka dojechała do mnie, nieco zwolniła, i w trakcie wyprzedzania kierowca - starszy młodzieniec ok. 45 lat, krawacik, garniturek - dał full gaz. Żebym usłyszał, bo w chwilę potem zobaczyłem, że to coupejka no i 335i.

W ten sposób zostałem zmuszony do działania, czyli: zgaszenia peta, schowania łokcia i uuuh! lekkiej adrenalinki.

Muszę nadmienić, że trasę znam, bo często się na niej ganiam z kolegami. Fajny asfalt, kilka zakrętów no i las z niewielką ilością bocznych dróżek. Trasa ma na końcu jednak jedną wadę - przejazd kolejowy linii WKD na nasypie, mniej więcej 2-3 metry nasyp, stromy podjazd i zjazd. Niezależnie więc od ilości testoteronu po drodze wiem ja, oraz Ty, Czytelniku, że trzeba się zatrzymać dość energicznie po ostatnim zakręcie. Nie wiedział tego jednak młodzieniec starszy, lat ok. 45, krawacik, glazura, politura.

Młodzieniec najpierw przekonał się, jak pierdziawka złosia strzela w trakcie zmiany biegów. Zmianę 3/4 obserwował już patrząc mi w rurki.

Zmianę 4/5 obserwował z dużo większej odległości. Złośliwy przejazd za zakrętem zbliżał się jednak nieubłaganie.
Kilka zakrętów, mocniejsze przyhamowania, żeby przeżyć, mocniejsze gazy. Głośno, młodzieniec w ostrzejszym zakręcie lekko bokiem leci, widać, że nie odpuszcza. Duuuużo testosteronu w powietrzu :)

Wychodzimy zza ostatniego zakrętu (łagodniejszy, więc przechodzę na 3. biegu w pełnym ogniu). Młodzieniec jakieś 100 m za mną.
Za zakrętem jakieś 150 metrów jest przejazd. Uznałem więc, że czas hamować. Spokojnie zwolniłem i prawie tocząc się wjeżdżam na przejazd. W tym momencie zza zakrętu wypada beemka na pełnym ogniu. Bokiem lekko, guma gra ostro.
Obserwuję go w lusterku i rośnie mi coś za szybko. Nie hamuje??? Moje przednie koła zdjeżdżają z torowiska jak obok mnie słyszę ryk silnika, a za 0,2 sekundy widzę... lecącą w powietrzu beemkę :shock: Koleś NIE ZWOLNIŁ zbytnio. Chciał mnie wyprzedzić na przejeździe.

Przeleciawszy jakieś 5-8 metrów beemka je##ęła w asfalt aż mnie serce zabolało, z miski (osłony?) silnika poleciały iskry, jakiś plastik pofrunął, młodzieniec widziany był w kabinie w otoczeniu lewitujących drobiazgów, auto nosi na boki. Zwolniło troszkę.
Szczena mi leży na podłodze, zatrzymuję się i myślę - gościu chyba się połamał. Trzeba zasuwać, opukać, pogotowie, lekarz... Tymczasem beemka jak feniks z popiołów... brum! JEDZIE DALEJ. Już nie tak ładnie, coś mu zwisa tu i ówdzie, ale JEDZIE. Myślę sobie: gościu jest w szoku. Jadę za nim. A gościu pozdrawia mnie, rączka w górze.

Potem skręcaliśmy ja w prawo, on w lewo na trasę Grodzisk-Pruszków. Żal auta, nie wyglądało to dobrze. Ale faktem jest, że przegrałem, bo skrewiłem przed przejazdem kolejowym.

Czy spotkam jeszcze kogoś z TAK napiętymi pośladkami, ale w innym aucie? Wątpię.
Jeśli jednak spotkam innego młodzieńca w BMW z syndromem choroby proktologicznej, to opiszę ;)

Wasz skillowany złoś


Gdyby R-ki były dla wszystkich, to nazywałyby się GTI.
TYM JEŻDŻĘ Taki tam sobie skromny golfik w drodze do 10.xx na 1/4 mili <KLIK>
Dawaj lajka! FB.com/GolfR32Turbo

kisiu3
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 14:12
Lokalizacja: kielce

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: kisiu3 » śr maja 11, 2011 13:41

wiesz co , sam juz nie wiem co jest lepsze , Twój opis czy sama historia, ktorą opisujesz :) powinienes zostac pisarzem, świetnie sie czyta Twoje kille, czekam na więcej, pozdrawiam :bajer:


pozdro

Awatar użytkownika
chosen
Forum Master
Forum Master
Posty: 1266
Rejestracja: czw sty 04, 2007 01:25
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: chosen » śr maja 11, 2011 14:04

:panna: :panna: :rotfl: :rotfl: chcial bym zobaczyc jak ta bmka leciala... to musialo byc naprawde coś.. ;>


Moje mk2 g60
viewtopic.php?f=87&t=402388" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Awatar użytkownika
silent killer
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: pn paź 12, 2009 20:10
Lokalizacja: Koszalin

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: silent killer » śr maja 11, 2011 14:36

W tej sytuacji to gratki za bycie skillowanym i zachowanie całego auta :bigok: :bajer:
Ps. Bemka musiała mieć niezłe wyjście z progu, tylko telemark jej nie wyszedł :bajer: :hmm:


TDI The Devil Inside
TDI POWER

Awatar użytkownika
kwadrat
Forum Master
Forum Master
Posty: 1502
Rejestracja: śr sty 17, 2007 19:36
Lokalizacja: SC CzęstochoVWa
Auto: 2x Golf
Silnik: 2x +

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: kwadrat » śr maja 11, 2011 14:57

Mistrz opisu :grin: Zajebiście się czyta. Pan w BMW pewnie czuje się lepiej że objechał Rkę. Szkoda tylko, że jego auto zadowolone pewnie nie było podczas lotu i lądowania :panna:


Mein grün GT(i) produziert in Wolfsburg
ObrazekObrazek
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest

Awatar użytkownika
zlos
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 3148
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 14:00
Lokalizacja: WPR

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: zlos » śr maja 11, 2011 15:31

silent killer pisze: tylko telemark jej nie wyszedł :bajer: :hmm:
Telemark :grin:
Żałuję, że nie opisałem na kanwie Adasiowych skoków - dzięki za poprawę humoru!


Gdyby R-ki były dla wszystkich, to nazywałyby się GTI.
TYM JEŻDŻĘ Taki tam sobie skromny golfik w drodze do 10.xx na 1/4 mili <KLIK>
Dawaj lajka! FB.com/GolfR32Turbo

Awatar użytkownika
blachy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: pn sty 02, 2006 10:37
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: blachy » śr maja 11, 2011 15:55

Jak zwykle opis mistrzowski, czytając o tym nasypie już sobie wyobrażałem jak ta betka będzie leciała. Nie rozczarowałem się na końcu :D



Awatar użytkownika
matiz_1990
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 249
Rejestracja: śr cze 03, 2009 17:18
Lokalizacja: Rzeszów

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: matiz_1990 » śr maja 11, 2011 17:43

Pokłony :prayer: Mistrzu :D Lepsze niż powieści King-a :jezor:


Golf III 1.9 TDI 1Z :D Mroczny Parchu;)

Awatar użytkownika
Peres
Grupa opolska
Grupa opolska
Posty: 516
Rejestracja: czw mar 04, 2010 01:11
Lokalizacja: Kup teraz! xP
Kontakt:

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: Peres » śr maja 11, 2011 18:18

...no to przeciwnik w BMW może szczerze powiedzieć: "Nie jeżdżę szybko, tylko wolno latam" :bigok:
zlos, a pamiętasz punkt, w którym wylądowało owe BMW? Należy to uznać za rekord "skoczni" i postarać się pobić ten wyczyn ;)


184KM/416Nm powered by G-lab ;)

Awatar użytkownika
zlos
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 3148
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 14:00
Lokalizacja: WPR

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: zlos » śr maja 11, 2011 19:36

PRS pisze:Należy to uznać za rekord "skoczni" i postarać się pobić ten wyczyn ;)
Chyba strzał miską można by jeszcze znaleźć na asfalcie :) Zastanawiam się, czy nie podjechać z puszką farby i zaznaczyć kreskę i dopisać markę i model auta. Po dwóch tygodniach na pewno byłoby kilka kresek ekstra ;)


Gdyby R-ki były dla wszystkich, to nazywałyby się GTI.
TYM JEŻDŻĘ Taki tam sobie skromny golfik w drodze do 10.xx na 1/4 mili <KLIK>
Dawaj lajka! FB.com/GolfR32Turbo

Awatar użytkownika
Kowal_
płk Gleba
płk Gleba
Posty: 1736
Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
Lokalizacja: Gliwice
Auto: VW Passat CC
Silnik: CCZA

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: Kowal_ » śr maja 11, 2011 19:39

zlos, działasz :D

btw masz tak ciekawe kille czasami, że przydała by się onboardowa kamerka coby uwiecznić niektóre sytuacje :P


330KM/450Nm

klmn
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 08, 2011 16:17

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: klmn » śr maja 11, 2011 22:12

No proszę, to Ty mi warczysz koło domu. Zawsze jak przejeżdżasz to miło słychać dzwięki szybkiej zmiany biegów skrzyni DSG. Miodzio :)



Awatar użytkownika
zlos
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 3148
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 14:00
Lokalizacja: WPR

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: zlos » śr maja 11, 2011 22:15

klmn pisze:No proszę, to Ty mi warczysz koło domu. Zawsze jak przejeżdżasz to miło słychać dzwięki szybkiej zmiany biegów skrzyni DSG. Miodzio :)
Ups :) Mieszkasz przy drodze Nadarzyn-Grodzisk?


Gdyby R-ki były dla wszystkich, to nazywałyby się GTI.
TYM JEŻDŻĘ Taki tam sobie skromny golfik w drodze do 10.xx na 1/4 mili <KLIK>
Dawaj lajka! FB.com/GolfR32Turbo

klmn
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 08, 2011 16:17

Golfinka R20 vs. BMW Coupe 335i, czyli kill złosia w locie

Post autor: klmn » śr maja 11, 2011 22:15

nie, tam gdzie Ty skręcałeś w prawo :)

Edit:
Choć koło Nadarzyna są 2 takie trasy. Początkowo myślałem, że jechałeś z Nadarzyna do Komorowa, ale taki przejazd w sumie bardziej pasuje do Nadarzyn - Otrebusy.
Tak czy inaczej widac Cie i tu i tu. Jeśli jednak była to trasa Nadarzyn - Otrębusy to nie mieszkam tam gdzie skręcałeś w prawo :)
Ostatnio zmieniony śr maja 11, 2011 22:37 przez klmn, łącznie zmieniany 1 raz.



ODPOWIEDZ

Wróć do „KILLe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości