Szczecin - Frankfurt nad Menem

Opisy tras, podróży, przygód, cen paliw, hotele..czyli wszystko co warto zobaczyć w Kraju i zagranicą.

Moderator: Fiona

Awatar użytkownika
rejden
Forum Master
Forum Master
Posty: 1202
Rejestracja: czw mar 22, 2007 00:15
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Szczecin - Frankfurt nad Menem

Post autor: rejden » ndz paź 25, 2009 11:06

Wybieram sie swoim golfem :

Obrazek

do Frankfurtu nad Menem ,przede mna jakies 720 km golf robil juz takie trasy ,ale do tej pory tylko po Polsce wiec mysle ,ze jak tu dal rade to da tez i po Niemczech... Szukam ludzi ,ktorzy moga udzielic mi rad odnosnie trasy jak najlepiej jechac i ktoredy , a takze ludzi mieszkajacych na trasie ktorzy w razie awarii byliby w stanie mi pomoc....



calbaleth
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: czw paź 18, 2007 14:18
Lokalizacja: Powiat Radomszczański

Post autor: calbaleth » sob paź 31, 2009 18:02

Ja byłem na Słowacji wiem to znacznie bliżej i podobny język do naszego. Co do Niemiec to sprawdź prawo drogowe w Niemczech tzn np wyposażenie obowiązkowe samochodu, by nie mieć komplikacji, założę się że wymagana jest apteczka, komplet żarówek, bezpieczników, pasków oraz koło zapasowe wraz z niezbędnikiem do wymiany koła. Co do apteczki to sprawdź czy w Niemczech nie jest wymagana lista rzeczy które muszą się znaleźć.
Tu jest strona z informacjami które mogą się przydać.
http://podroze.auto-swiat.pl/przepisy-d ... niemczech/

Jak bierzesz GPS to sprawdź z którego roku masz mapę, im nowsza tym lepsza.
U naszych zachodnich sąsiadów na pewno jest nieco droższe paliwo niż u nas. Dobrze zatankuj auto przy granicy, zawsze taniej.



Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » ndz lis 01, 2009 01:12

Ja byłem na Słowacji wiem to znacznie bliżej i podobny język do naszego. Co do Niemiec to sprawdź prawo drogowe w Niemczech tzn np wyposażenie obowiązkowe samochodu, by nie mieć komplikacji, założę się że wymagana jest apteczka, komplet żarówek, bezpieczników, pasków oraz koło zapasowe wraz z niezbędnikiem do wymiany koła. Co do apteczki to sprawdź czy w Niemczech nie jest wymagana lista rzeczy które muszą się znaleźć.
Tu jest strona z informacjami które mogą się przydać.
wyposazenie pojazdu ma byc takie jakie obowiazuje we wlasnym ojczystym kraju !



Awatar użytkownika
aki
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: czw lut 15, 2007 16:14
Kontakt:

Post autor: aki » śr lis 04, 2009 08:31

Witam.

Ja poleciłbym ci trasę drogą nr 11 (E28) z przejścia na Berlin później aby przelecieć koło berlina zjechać na drogę nr 10 (E55) i dalej w kierunek Magdeburg drogą nr 2 (E30) i tak aż pod Wolfsburg do zjazdu na Salzgitter i dalej na Gottingen ---> Kassel ---> Frankfurt am Main na skrzyżowaniu autostrad nie jedź czasem na Fulde tylko trzymaj się drogi nr 5 (E451). Często tam latam i powiem ci że mi pasuje ta droga :)

Co ważne to przestrzegaj ograniczeń na autostradach w Niemczech oraz zachowuj odstęp od poprzedzającego pojazdu min. połowę prędkości jaką jedziesz. Oni są na to uczuleni. Poza ograniczeniami możesz pomykać. Życzę szerokiej drogi.



Awatar użytkownika
Bożydar
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: wt maja 05, 2009 09:45
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post autor: Bożydar » czw lis 19, 2009 09:51

Jechałem swoim Golfikiem do Wurzburga jakieś 800 km trasa Ostrów Wlkp.-Wrocław-Zgorzelec-Drezden-Hemnitz-Wurzburg najgorzej było przez Wrocław na obniżonym zawieszeniu lipa przejechać ale jak wleciałem na autostradę to malina po stronie Niemieckiej to aż miło, co chwila jakieś stacje benzynowe ARAL-SHELL super się jechało pełno polaków na parkingach ( laweciarzy ) ale jak masz Golfika sprawdzonego pod kątem technicznym to się nie martw zatankowałem niemieckie paliwko i jakby Golfik miał lepsze osiągi niż w Polsce...Trasa super nic tylko jechać :grin: no i Polizei sprawdza nieraz na parkingach auta na Polskich blachach także lepiej miec gaśnice i apteczkę żadnych dodatkowych karnistrów w bagażniku bo lipa wysoki mandat wlepiają...
Ostatnio zmieniony czw lis 19, 2009 09:54 przez Bożydar, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
aki
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: czw lut 15, 2007 16:14
Kontakt:

Post autor: aki » czw lis 19, 2009 12:28

a mnie mandatu nie wlepili, a miałem 5 litrów w baniaku. Jak umiesz gadać po niemiecku niezacinając się to inaczej patrzą na polaka niż jak coś tam jak poniektórzy stękają itp. Nie mam nic do nich wiadomo nie każdy załapie akcent itp.
Ale Policja tam nie jest upierdliwa tylko robi dobrą robotę a nie jak PL a jedź pan i można robić prawie co się chce :)

Szerokości tym kierowcom którzy się wybierają do mojego kraju.



Awatar użytkownika
Bożydar
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: wt maja 05, 2009 09:45
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post autor: Bożydar » czw lis 19, 2009 12:44

masz racje z tym mandatem nie podałem szczegółów (karnister 20 L z olejem opałowym ) bo taką akcję widziałem akurat na parkingu auto to stara beczka...



karool21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: pn paź 13, 2008 02:01
Lokalizacja: ino

Post autor: karool21 » pt lis 27, 2009 00:10

Za opalek to niezly mandacik mogłby byc...



Awatar użytkownika
aki
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: czw lut 15, 2007 16:14
Kontakt:

Post autor: aki » pt lis 27, 2009 11:11

karool21 pisze:Za opalek to niezly mandacik mogłby byc...

no jak złapią i wykryją opałek to już nie ma gadki z nimi wtedy zaczynają trzepać :) i prawidłowo tak powinno być a kary powinny być masakryczne wtedy byłby porządek.



calbaleth
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: czw paź 18, 2007 14:18
Lokalizacja: Powiat Radomszczański

Post autor: calbaleth » ndz lis 29, 2009 21:59

wyposażenie pojazdu ma byc takie jakie obowiązuje we własnym ojczystym kraju !
Czytałem że to wynika z konwencji wiedeńskiej ale jest dużo sprzecznych informacji na ten temat, sporo przeczytałem o ludziach co dostali mandat więc zabrałem co wymagali na wszelki wypadek na szczęście obyło się bez kontroli.

To nie wolno wozić żadnego paliwa w karnistrze?Nie mam tu na myśli opału ale normalnego ON? Myślałem jechać w przyszłym roku za granice i zabrać ze sobą z 25l to zawsze jakieś 400km do przodu i to taniej ale jak za to mandat w € to się nie opłaca ryzykować. A co do mojego niemieckiego to bym się raczej nie wywinął bo ja to tylko podstawowa konwersacja typu "Wo ist..." itp więc był bym raczej biernym słuchaczem.
Ostatnio zmieniony ndz lis 29, 2009 22:04 przez calbaleth, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
rejden
Forum Master
Forum Master
Posty: 1202
Rejestracja: czw mar 22, 2007 00:15
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rejden » ndz lis 29, 2009 23:08

Napisze tylko tyle ,ze jestem naprawde milo zaskoczony tym jak sprawdzil sie golfik ogolem zrobilem jakies 2000 km od piatku do niedzieli ....Co do samych Niemiec wiadomo ,ze trasy max kultura autem na glebie nawet na najwiekszych wiochach nie mialem zadnych problemow,naprawde milo sie jechalo mimo tego ze profil na Rs-ach dosc waski 165/40 r16 i nakladka 3 cm od ziemi... najbardziej zaskoczony bylem tym ilu Niemcow podchodzilo i przygladalo sie golfikowi pytajac co i jak z autem i gratulujac takiego stanu wiekowego autka



Awatar użytkownika
Tadekk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn paź 19, 2009 11:25
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Tadekk » śr gru 02, 2009 22:34

dobrze że podróż zakończyła się szczęśliwie bez przygód i z zadowoleniem :)
no nie dziw się jak tak oglądali golfika bo to przecież ichne auto i patrzą na nie z wielkim sentymentem i sercem :)
pozdro



ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże z VW”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości