[TDI] Drgania na wolnych obrotach

[mariuszu1]

Witam kolegów.
Przed otwarciem tematu przeszukałem forum i nigdzie nie mogłem znaleść podobnego objawu.
O co chodzi. Mam MK4 TDI silnik AJM i jakiś czas temu zaczęło mi mocniej drgać w kabinie i słychać było głośniejszą pracę silnika. Dodatkowo też od jakiegoś czasu nasiliło się stukanie tylnej klapy przy ruszaniu'(variant).
Okazało się że były oberwane wieszaki wydechu. Po pospawaniu problem całkiem nie ustąpił . Wymieniłem poduszkę przy rozrządzie (corteco) i trochę drgania osłabły ale klapa dalej stukała. Wymieniłem dolną od skrzyni (lamforder) i drgania się nasiliły - mechanik stwierdził że dwumas pada bo po wymianie poduszek wszystko się usztywniło i te wibrację czuć mocniej.
Wymieniłem dwumasa (luk) i klapa już nie drga ale w kabinie dalej trzepie - drga kierownica i w schowku słychać stukanie rzeczy tam zostawionych. Dodam że drgania nie ustępują po wciśnięciu sprzęgła ale po wciśnięciu hamulca cichną i osłabiają się o połowę. Mechanik mówi że każdy diesel coś drgań przenosi ale ja wiem że coś jest nie tak bo wcześniej tego nie było. Mowi też że można jeszcze coś poprzestawiać trochę silnikiem na poduszkach a może tą od skrzyni powinienem jeszcze wymienić ? A może to problem z pompkami ale patrząc na wskazówkę obrotomierza to nie widać wachań w pracy. Czy miał ktoś może taki przypadek ?
Proszę o pomoc bo nie wiem w którym kierunku można jeszcze coś sprawdzić. Mam też jeszcze pytanie czy nowe łożysko może się odzywać na zimnym silniku przy pierwszych trzech czterech wyciśnięciach- potem ustaje delikatny szum.
Z góry dziękuję za pomoc.

[wesol]

Kompresję sprawdzałeś? Może któraś korba jest lekko podgieta. Wtedy będą drgania silne na zimnym po odpaleniu. Potem jak już się rozgrzeje trochę to będzie chodził prawie idealnie.

[mariuszu1]

Zapomniałem dodać że to jest cały czas na ciepłym i zimnym silniku.
Może trochę słabiej drga na ciepłym.
Ale dzięki za odpowiedż.

[mariuszu1]

Witam ponownie.
Zostawiłem auto w warsztacie na sprawdzenie korekcji na pompowtryskiwaczach na zimnym silniku.
Na ciepłym wpięcie nie wykazało nic podejrzanego natomiast na zimnym już było inaczej: 1 cylinder korekcja -0,94 mg/suv 2 i3 w normie a 4 cylinder 0,99 mg/suv .
Czy ktoś może wie co to może oznaczać.

[wesol]

4 sie nie wyrabia. ale tot tez nie tragedia.

[mariuszu1]

Ale czy to może oznaczać że coś się z nim dzieje bo nie wiem co mam rozumieć pod słowem że się nie wyrabia.

[wesol]

No nie podlewa tak idealnie. Pierwszy mu koryguje. lepiej na zimnym to nie tragedia. Ważniejsze co się dzieje na ciepłym i pod obciążeniem.

[mariuszu1]

To kolego jak na ciepłym jest ok to nie ma czym się przejmować, czy zrobić jakieś badanie jeszcze?
Mam jeszcze pytanko czy ktoś wymieniał poduszkę lizaka pod skrzynią i miał taką sytuację że wzrosły mu drgania bo u mnie tak się stało.
I ciekawa jeszcze sprawa bo drgania zmniejszają się po naciśnięciu hamulca lub zasiągnięcia ręcznego, czy to może być p4zez tą poduszkę (Lamforder)

[mariuszu1]

Mam jeszcze jedno pytanko czy żle skręcone poduszki pod silnikiem mogą powodować drgania na wolnych obrotach i przy przyspieszaniu ?

[mariuszu1]

Wracam do tematu .
Byłem dziś kolejny raz u mechanika i przestawił mi wymienianą poduszkę przy rozrządzie i pomogło.
Silnik pracuje dużo ciszej na wolnych obrotach a w czasie jazdy wcale go nie czuć a wcześniej czuć było drgania przy przyspieszaniu.
Muszę jeszcze podjechać raz bo mechanik mówił że może jeszcze przyszlifować poduszkę żeby przesunąć ją dalej bo śruba już doszła do końca regulacji.
Tak więc patrząc na mój przypadek wymiana poduszek teoretycznie nie załatwiła sprawy i kolejny mechanik chciał mi się już zabierać za pompowtryski ale na szczęście zgadałem się jeszcze z wcześniejszym który mi je wymieniał i zaciekawiło go to że przy naciśnięciu hamulca , jak też po zaciągnięciu ręcznego drgania cichły. Wjechał na kanał i zaczął przestawiać tą poduszkę i alleluja.
Dam znać jak zrobię tą poduszkę do końca ale już teraz odzyskałem przyjemność z jazdy z moim AJM. Ciężko teraz o dobrego mechanika a ajk ktoś chce namiary na takiego w Tarnowie to chętnie polecę zwłaszcza do VW.

[wesol]

A jakby zaspawać na sztywno to by wcale nie drgał. To raczej półśrodek.

[mariuszu1]

Wracam jeszcze do tematu.
Wymieniona poduszka przy rozrządzie okazała się felerna (Corteco) i poszła do reklamacji-uznali, założyliśmy używkę orginał i śmiga jak nowa.
Wyciągnięte miałem też pompki do sprawdzenia i okazalo się że jedna końcowka trochę leje stąd ta korekcja .