Forum.VWGolf.pl

witam,
sprawa wygląda następująco, auto ma przyśpieszenie gorsze niż fiat 126p, po wciśnięciu gazu w podłogę jednostajnym wolnym tempem rozpędza się i dopiero w okolicach 2500 obr. ,,jakby" czuć wstającą turbinę (bieg nie ma znaczenia, nawet na jedynce jedzie jak trup).

co było robiłem żeby temu zapobiec?
-zmieniłem wtryski, pompę wtryskową, turbinę, ECU, N75, potencjometr gazu, filtr paliwa, przepływomierz i absolutnie żadnej poprawy. próbowałem zwiększać dawkę paliwa ale kolejne pudło. sprawdzałem wszystkie przewody, kabelki i wężyki. nawet wpięcie ,,tuningowego" rezystora żeby oszukać ECU i zwiększyć dawkę nic nie pomaga.

jaki jest stan silnika: kompresja na każdym cylindrze ok 30barów, kąt wtrysku i rozrząd ustawione idealnie, nie bierze oleju. VAG nie pokazuje żadnych błędów.

ciekawe jest, że nawet przy maksymalnej dawce paliwa silnik nie zadymia na czarno, w ogóle nie dymi, ani na postoju ani przy obciążeniu. w dodatku auto bardzo mało pali więc wnioskuję,że coś jest z dawką paliwa.

ratujcie Panowie bo ja już na prawdę nie wiem co to może być

polliv, logi dynamiczne grup 003,008,010,011 i do działu DIAGNOSTYKA z nimi

Łuki_79, logi już robiłem i jakoś nie znalazł się nikt kto by odpisał. zrobię jeszcze raz i wyślę ale proszę też o jakieś inne porady.

polliv pisze:ciekawe jest, że nawet przy maksymalnej dawce paliwa silnik nie zadymia na czarno, w ogóle nie dymi, ani na postoju ani przy obciążeniu. w dodatku auto bardzo mało pali więc wnioskuję,że coś jest z dawką paliwa.

A może problem jest typowo mechaniczny ? w sensie gdzieś masz fizycznie przytkane paliwo ? Ja bym odpiął przewód zasilający w paliwo przy pompie wtryskowej i zaciągnął ,bedzie czuć czy paliwo idzie lekko czy ledwo ,ledwo .Ewentualnie podłaczył paliwo bezpośrednio z jakiegoś kanistra do pompy .Bo cudów nie ma ,coś musi blokować paliwo skoro nie jedzie a pompę wtryskową wymieniłeś ,jak i w zasadzie cały osprzęt

munior, filtr paliwa był zmieniany, po zmianie pompy nowa bez problemu zassała paliwo ale pomysł wart sprawdzenia

katalizator jest??

podobny przypadek miałem. turbo zapieczone, zruszyłem wg i było ok. może nie był całkowity muł ale w niższych obrotach zamulał.

Derbi013, katalizatora brak
JABcok20, turbina była zmieniana na 100% sprawną i nic to nie pomogło

przerabialem taki problem u siebie, zatkany wydech jak sie okazalo. u Ciebie bedzie albo cos takiego albo syf w przewodach wg mnie

gOOzOl, wydech jest na pewno drożny, co do przewodów to nie jestem pewny.

dodałem logi do działu diagnostyka, link

logi robione z paliwem podpiętym z butelki a nie ze zbiornika.

Wygląda jakbyś miał non stop otwarty zawór WG

polliv pisze:ciekawe jest, że nawet przy maksymalnej dawce paliwa silnik nie zadymia na czarno, w ogóle nie dymi, ani na postoju ani przy obciążeniu.

No chyba nikt nie zrobił tobie "psikusa" i nie zatkał wydechu

no jesli paliwo z butli to kwestia przewodow odpada. turbo w zasadzie wogole nic nie robi. jestes pewien ze domyka westgate? wepnij moze diode zamiast przeplywki, zaslep EGR i zobacz jak to pojedzie, dostaniesz paliwa wiecej

dioda 1N4148, anoda do 1, katoda 6. przeplywka pierburg

Tu tylko i wyłącznie logi, skoro zmienianie praktycznie wszystkiego w samochodzie nie pomogło( co raczej wolałbym nie praktykować) 1Z to prosty silnik, zasada działania również prosta. skoro turboi zmienione i pompa wymieniona to musi być coś nie tak z danymi z kompa, hm nie wiem czy u Ciebie jest przy pedale hamulca czujnik , może on nawala, albo czujnik pedału sprzęgła.
Odczytałeś jakieś błędy?