Forum.VWGolf.pl

Witam,
Posiadam MKIV z czujnikiem deszczu. No i mam problem z wycieraczkami... Przy naduszeniu manetki na dół wycieraczki nie raz wykonają jeden cykl, a nie raz nawet 10 cykli (moim zdaniem powinne wykonać jeden cykl - bymanjmniej do niedawna tak było). Gdy ustawię na pierwszy stopień manetkę w górę to teoretycznie powinien działać czujnik deszczu - czasami jest ok na tym pierwszym stopniu, ale czasami wycieraczki chodzą cały czas pomimo tego że deszczu już dawno nie widać. Gdy na tym pierwszym stopniu chodzą wycieraczki cały czas (pomimo braku wody na szybie) wrócę manetką na "0" to wycieraczki i tak dalej pracują - nie ma reguły ile jeszcze cykli wykonają, nie raz kilka a nie raz może nawet kilkanaście.
Bardzo proszę o pomoc, bo już robi się to irytujące gdy wycieraczek nawet nie mogę wyłączyć wracając manetką na pozycję "0".
Pozdrawiam.

Sławek miałem podobnie i winny był przekaźnik wycieraczek. Wystarczyło nacisnąć raz manetkę albo spryskać szybę, żeby wycieraczki napieprzały cały czas. To ta wielka szara krowa. Nowy kosztuje ok. 250-300zł. Poszukaj po allegro po numerze części, bo mi się udało kupić ORI nówkę za 75zł. Widziałem jeszcze niedawno, że ten gość dalej ma te przekaźniki. Nie wiem skąd je ma, ale ważne, że to ORI i wszystko działa.

A wiesz mniej więcej gdzie go szukać? To ten który "cyka" przy pracy wycieraczek i znajduje się gdzieś nad pedałami?

po lewej stronie nad pedałami:
przekaznik wycieraczek nr -377 wersja standard
-378 ze spryskiwaczami refl.,
-192 z czujnikie deszczu

U mnie też pomogła wymiana. Używka za 20zł.

Witam. Po kilku latach pojawiam się z tym samym problemem mianowicie wycieraczki w moim Golfie żyją swoim życiem. Chodzą sobie ile chcą zatrzymują się w dowolnym miejscu na szybie i nigdy nie zatrzymują się na samym dole tam gdzie powinny. Nawet jak ręcznie przesune je na dół i tak po przekreceniu zapłonu wyskakują wyzej. Tylna wycieraczka również szwankuje. Wymieniłem już przekaźnik oraz manetke. Jaka może być jeszcze inna przyczyną? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Moim zdaniem w silniczku wycieraczek jest taka blaszka, ktora odpowiada za zatrzymanie wycieraczek w odpowiednim miejscu. Kiedys w passacie b3 takie cos robilem i tam wlasie byla ta ka blaszka.

Witam. Czy wycieraczki powinny ruszyć po ponownym załączeniu zapłonu gdy manetka pozostała na 1 biegu bo ja ją muszę ruszyć albo tym z góry dzyndzlem żeby zaczęły prace (przekaźnik 192) ?

Witam wszystkich.
Wymieniłem uszkodzony przekaźnik nr. 389 na nowy, po tej wymianie ,gdy ustawię manetkę na działanie czasowe i jak przekrece pokrętło czy to na krótki czas, czy na długi czas włączenia to i tak wycieraczki włączają się po tym samym czasie.
Czy ktoś wie co jest nie tak?

moze manetka ma defekt. Ale przekaznik 389 jest zamienny z 603 bo to to samo.

golf4trend pisze: ↑

pn wrz 28, 2020 21:06

Witam. Czy wycieraczki powinny ruszyć po ponownym załączeniu zapłonu gdy manetka pozostała na 1 biegu bo ja ją muszę ruszyć albo tym z góry dzyndzlem żeby zaczęły prace (przekaźnik 192) ?

Nie, masz wersję z czujnikiem deszczu i tam trzeba ręcznie wznowić ich pracę - taka ochrona dla tych, którym przymarzną wycieraczki. Dzięki temu nie uszkodzą się jak odpalasz zimą żeby pomóc sobie w odśnieżaniu auta. Wystarczy jakikolwiek ruch na tej manetce żeby wznowić ich pracę po włączeniu zapłonu.

wesol pisze: ↑

sob paź 31, 2020 18:40

moze manetka ma defekt. Ale przekaznik 389 jest zamienny z 603 bo to to samo.

Manetka jest dobra dlatego, że na tym starym przekaźniku czasówka działa prawidłowo.

WRC32 pisze: ↑

czw lis 05, 2020 14:08

wesol pisze: ↑

sob paź 31, 2020 18:40

moze manetka ma defekt. Ale przekaznik 389 jest zamienny z 603 bo to to samo.

Manetka jest dobra dlatego, że na tym starym przekaźniku czasówka działa prawidłowo.

No to sam sobie odpowiedziałeś - coś jest nie tak z nowym przekaźnikiem.

Pytanie tylko:

WRC32 pisze: ↑

sob paź 31, 2020 18:28

Witam wszystkich.
Wymieniłem uszkodzony przekaźnik nr. 389 na nowy, po tej wymianie ,gdy ustawię manetkę na działanie czasowe i jak przekrece pokrętło czy to na krótki czas, czy na długi czas włączenia to i tak wycieraczki włączają się po tym samym czasie.
Czy ktoś wie co jest nie tak?

Dlaczego wymieniałeś? Co było z nim nie tak? Nie ma żadnych Twoich wcześniejszych postów, w temacie, więc ciężko pomóc. Opisz objawy na starym przekaźniku co się działo, że zdecydowałeś się na wymianę.

michaf1994 pisze: ↑

pt lis 06, 2020 10:31

WRC32 pisze: ↑

czw lis 05, 2020 14:08

wesol pisze: ↑

sob paź 31, 2020 18:40

moze manetka ma defekt. Ale przekaznik 389 jest zamienny z 603 bo to to samo.

Manetka jest dobra dlatego, że na tym starym przekaźniku czasówka działa prawidłowo.

No to sam sobie odpowiedziałeś - coś jest nie tak z nowym przekaźnikiem.

Pytanie tylko:

WRC32 pisze: ↑

sob paź 31, 2020 18:28

Witam wszystkich.
Wymieniłem uszkodzony przekaźnik nr. 389 na nowy, po tej wymianie ,gdy ustawię manetkę na działanie czasowe i jak przekrece pokrętło czy to na krótki czas, czy na długi czas włączenia to i tak wycieraczki włączają się po tym samym czasie.
Czy ktoś wie co jest nie tak?

Dlaczego wymieniałeś? Co było z nim nie tak? Nie ma żadnych Twoich wcześniejszych postów, w temacie, więc ciężko pomóc. Opisz objawy na starym przekaźniku co się działo, że zdecydowałeś się na wymianę.

Witaj. Przekaźnik wymieniłem na nowy z powodu uszkodzenia poprzedniego, na którym wycieraczki podczas włączenia zapłonu same zaczynały działać. Wycieraczki zatrzymywały się na środku szyby, po paru próbach udawało się je cofnąć na pozycję wyjściową. Przekaźnik wymieniłem na nowy za grube miliony z tym samym numerem.