Strona 1 z 1
					
				Obroty spadaja po wlaczeniu klimy
				: śr mar 21, 2007 08:55
				autor: Piter.5
				Chciałbym zapytac, czy to normalne ze po właczeniu klimy,spadaja obroty silnika.(na postoju)w granicach 700-800 i faluja w tym przedziale. Po wylaczeniu jej wzrastaja do prawie 900.Czy przyczyną moze byc juz słaby aku?
PRECYZUJ TEMATY !!!
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 10:36
				autor: Remigiusz78
				Przyczyną spadku obrotów jest sprężarka klimatyzacji a nie słaby akku. Nie masz powodów do obaw. Jeżeli obroty będą spadać mocniej i silnik będzie żle pracował, to prawdopodobnie masz uszkodzoną sprężakrę. Jeżeli uruchomisz klimę i po 5-10 min sprężarka sięwyłączy a obroty wrócą do normy, to wszystko napewno gra.
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 11:30
				autor: stomi
				to wcale nie jest normalne, u mnie w dislach przy wlaczeniu klimy wskazowka od obrotow sie tylko zakołysze i wraca na swoje miejsce, przy włączonej klimie mam obroty takie same jak bez.
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 13:57
				autor: valerio
				Podzielam zdanie Remigiusza78!
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 14:04
				autor: MZiobro
				podzielam opinie kolegow wyzej....
ps w dieslach moze byc to praktycznie nie zauwazalne.....
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 14:10
				autor: PinkFloyd
				W silnikach z komputerem, czyli benzynki na wtrysku, TDI, SDI wielkośc obrotów zapisana jest w komputerze. Po załączeniu odbiorników prądo-żernych lub obciążająco mocno silnik obrotki na chwilę moga spaśc ale komp. zanalizuje spadek obrotów i zwiękrzy dawkę paliwa-oczywiście przy sprawnych innych elementach silnika. W silnikach np. w zwykłych dieslach nie było elektroniki  i jeżeli klima była fabryczna to popma wtryskowa miała zaworek, który jak spadło ciśnienie w kolektorze ssącym to przestawiał lekko kąt wtrysku i obroty były takie same- działąnie czysto mechaniczne. Problem był tylko w silnikach na gaźniku- bo tam nic dawki nie podnosiło. Więc coś musisz mieć nie tak.
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 14:49
				autor: greg
				PinkFloyd, pięknie to ujął - obroty powinny się tylko zakołysać tj spaść lekko w dół (komp rozpoznaje obciążenie i daje sygnał podniesienia dawki) a potem się podnieść, dodatkowo włączenie klimy daje sygnał na komp o załączeniu klimy - Piter.5, podpiać pod kompa i sprawdzić co pokaże
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 15:06
				autor: Piter.5
				Remigiusz78, sprezarka wogóle głosno  pracuje 

 ale najpierw sprawdze tym sposobem co mi poradziłes. A jakie obroty powinien miec normalnie?
dzieki wszystkim za info  

 
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 15:18
				autor: Remigiusz78
				Powinienes miec na oko 900-1000 obr/min (900 diesel, 1000 benzyna). Jeżeli po pewnym czesie pracy spreżarki, obroty nie powrocą do normy, tzn że coś nie bangla ze spreżarką. Jeżeli mowisz, ze po uruchomieniu klimy, spreżarka głośno chodzi, to masz duże szanse na uwaloną spreżarke. Czyli jedziesz do zakładu, który bawi się w klimę i serwis, lub znajdź numer na obecnej spreżarce, allegro i na zakupy.
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 17:05
				autor: MZiobro
				ladnie to napiosaliscie jednak....w wiekszosci aut ktorymi jezdzilem z klima (nowe auta jak i te starsze) obroty zawsze byly ciut nizsze niz z wylaczona klima....
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 18:48
				autor: Piter.5
				obroty ma wyraznie za niskie, zaraz po odpaleniu  potrafi spasc calkowicie z obrotów i zgasnac
chyba nie obejdzie sie bez podpiecia pod komp.
			 
			
					
				
				: śr mar 21, 2007 20:19
				autor: Amanda
				Piter.5 pisze:obroty ma wyraznie za niskie, zaraz po odpaleniu  potrafi spasc calkowicie z obrotów i zgasnac
chyba nie obejdzie sie bez podpiecia pod komp.
Poszukaj na schemacie przewodu którym idzie sygnał na ECU w czasie gdy sprzęgło kompresora jest włączone i zobacz czy faktycznie się tam się pjawia sygnał
Jaki masz dokładnie silnik - oznaczenie/typ?