Forum.VWGolf.pl

witam. Przed chila spawdzałem napiecie w moim mkII i na światłach mijania wynosi 12.5V a słyszałem ze prawiodłowe to minimum 13.5V czy mam gdzies jakies przebicie czy co? akumulator przez cała noc ładowałem

trebniz pisze:12.5V

faktycznie trochę mało a przy jakich obrotach to sprawdzałeś ????? jeśli na biegu jałowym to tak moze być w twoim przypadku jeżeli już musisz doładowywać akum to przyczyna może leżeć w samym akum sprawdz jeszcze raz to ładowanie np. przy 2000-2500 obr

Koło 13V powinno być, może wymiana szczoteczek w alternatorze się kłania?

14.4V jest max dopuszczalne, powinno być troszkę niższe, koło 14V

okolo 14V ale juz na wlonczonych swiatlach dmuchawie itp. zeczom bez swiatel powinno byc troszeczke wyzsze ewentualnie takie samo. minimalne ladowanie to jest 13,8V i moze dochozic do 14,2-14,3V

[ Dodano: 23 Gru 2006 10:47 ]
bez wzgledu na obroty( mialy one znaczenie w pradnicach w alternatorze juz nie maja takiego znaczenia)

za malo masz. pozdro

mi jak padl regulor napiecia to mialem 16-17 V
po wymianie mam 12,90 na nie zapalonym silniku, a na zapalonym 13,40-90 jak wszysto wlacze.

że tak skorzystam z okazji i zapytam tu co moze byc przyczyna pulsowania swiateł na wolnych obrotach to jest 900obr/min?? gdzie szukac przyczyny!?

prwidłowe ladowanie to 14.4 dopuszcza sie 14.3

Jesli sie moge wlaczyc. To dzis przygasalo mi (na wylaczonym silniku) radio. Auto palilo normalnie. Co to moze byc?

Prawidłowe to 13,8-14.4 bez względu czy dodajesz gazu czy trzyma wolne obroty. Jak jest inaczej to jest źle. Ale prawdą też nie jest to ze prawidłowe to jedynie 14.4 a dopuszcza się 14.3. To totalna bzdura bo zakres jest taki jak podałem wcześniej. Po włączeniu wszystkich odbiorników może być nawet około 13.7. Polecam sprawdzić napięcie spoczynkowe akumulatora. Musi być większe niż 11.5V po postoju. Jeśli trzyma około 12 lub 12.5 do 13 to jeśli po odpaleniu napięcie na klemach jest mniejsze niż 13.7 lub większe niż 14.4 to radze sprawdzac regulator napięcia w alternatorze-koszt niewielki a dużo znaczy dla elektroniki silnika. No i uwaga na mierniki cyfrowe...tanie mogą fałszować pomiar i to nawet o kilka V. pozdrawiam