Strona 1 z 1

Dziwny dzięk silnika

: ndz lip 18, 2010 22:53
autor: Dani90
Witam, mam problem z moim mk3 1.8 abs, 93r. ponieważ na obrotach 800-1200 jak by wył powyżej tych obrotów jest to nie słyszalne, wcześnie klekotał mi zawór albo parę zaworów ale teraz i wyje i klekoczą, fakt mam już olej do wymiany wcześniej piszczał mi olej ale czy to może być tego problemem??

: ndz lip 18, 2010 23:24
autor: Johnatan
Mówisz " mam już olej do wymiany" już? powinienen być wymieniony. To nie jest tak, że za 2 miesięce sie wleje nowy olej i sie udaj że oo jest nowy juz jest dobrze, może już byc źle jesli olej jest z tesco. W moich silnikach zawory nie klekotają. Zawsze sie dziwie jak mogą zawory klekotać jak auto ma najechane 220 tyś km. Może to świadczy o nie odpowiedniej jeździe, obsłudze i konserwacji silnika, nie wiem..... znam 1,3 MH co zawór klekotał przy odpalaniu po 600tyś km i już zmienionej skrzyni biegów bo nie wytrzymała..

: pn lip 19, 2010 23:07
autor: Dani90
no przejechałem już 11tys. no to pewnie i u mnie tyle jest bo skrzynia właśnie już ładnie wali na wstecznym ale jeszcze z 100 jej daje... no cóż niech sobie wali dalej, ale dlaczego wyje?? popa oleju??

Dziwny dzięk silnika

: pt lip 30, 2010 22:48
autor: Dani90
A wiec przyjrzałem się ostatnio bliżej temu wyciu, mam licznik od mkIV i nie zrobiłem sobie że od razu mam ładowanie muszę dać mu gazu do 1200 obrotów i wtedy już ładuje cały czas. jak odpalę i nie ma ładowania to chodzi pięknie, ale jak tylko załączy się ładowanie to tak zaczyna leciutko wyć, alternator mam nowy stary też tak wył zresztą.

Dziwny dzięk silnika

: pt lip 30, 2010 22:50
autor: Dani90
A wiec przyjrzałem się ostatnio bliżej temu wyciu, mam licznik od mkIV i nie zrobiłem sobie że od razu mam ładowanie muszę dać mu gazu do 1200 obrotów i wtedy już ładuje cały czas. jak odpalę i nie ma ładowania to chodzi pięknie, ale jak tylko załączy się ładowanie to tak zaczyna leciutko wyć, alternator mam nowy stary też tak wył zresztą.