Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem odkąd kupiłem moe mk2 cały czas przy maksymalnym skrecie czy w prawo czy w lewo strasznie mi coś piszczy.
Nie wiem czy tak powinno być bo czasami jest to denerwujące.Nie wiem czy może mieć coś wspólnego z tym obniżone zawieszenie.
Gościu od którego go kupowałem powiedział że tak jest że jak się skręci do oporu to piszy,ale ja nie slyszalem żeby komuś wspomaganie piszczało.
Co o tym myślicie?

flanel pisze:Naciagnij paasek od wspomagania i bedzie oki albo wymien na nowy pasek bo moze byc juz wyciagniety

dokladnie tak jak kolega pisze

kurde no ostatnio sprawdzalem i dosc mocno jest naciagniety.Ale zobacze wymienie go.
A ile może kosztować taki pasek?

U mnie tez piszczy ale tak ma byc Nie padnie ci tak predko pompa wspomagania Poprostu nie skrecaj do oporu

Koledzy mają racje naciąg pasek tylko nie przesadezaj bo skończysz pompe wodną

no jak będę miał troszkę kasy to zmienie pasek i zobaczymy.Narazie musze zmienić lambde

za pasek bosha płaciłem 16 zł do wspomagania i pompy wodnej bo idzie jeden

16 zł kosztował tez pasek gates'a od alternatora

A można założyć wspomaganie do 1.6 ??

To daj znać na maila ile?

pasek do wymiany..

Ja mialem takie cos w passacie i naciagniecie paska pomoglo!