Forum.VWGolf.pl

Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem Golf'a Mk2 1,6 PN 70KM Madison Editon z 1990r. Cudo ma przejechane 180kkm i przejechało je w Niemczech, w Polsce jest od miesiąca.

Czy jest sens montować instalację gazową?

Nie wiem w jakim jest stanie silnik, na razie przejechałem 700km i chodzi idealnie.
Jeśli sądzicie, że jest sens zakładać gaz to proszę o poradę jaką instalację założyć i gdzie można to zrobić w Warszawie.

zakładałem przy przebiegu 177 tys km i chodzi malinowo..najprostsza instalacja....bez elektroniki..Ale szczegóły to poszukaj w "szukaj "
powodzenia....

ja mam gola 1,6 rf na gazniku za instalacje dalem 1300 zl -ta najprostrza pali 9-10 litrow gazu, chodzi ok. aa jak bedzie troche slabo na gazie przyspieszal to naloz na wlot powietrza zwezke (np puszka po piwie w wycieta dziurka) efekt piorunujacy.

Czy jest sens musisz sobie odpowiedziec sam.Zalezy ile jezdzisz.Spada dynamika silnik pali okolo 10L gazu.U mnie nie ma zadnych problemow-instalacja najprostrza.

Ja moin cudem śmigam już ponad rok na gazie. Śmiga.
Spalanie 9-10l. Żadnych problemów. Za instalke dałem 1250zeta.
Zakładaj. zwróci sie po ok 10 000km
Pozdr

Kontroler pisze:Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem Golf'a Mk2 1,6 PN 70KM Madison Editon z 1990r. Cudo ma przejechane 180kkm i przejechało je w Niemczech, w Polsce jest od miesiąca.

Czy jest sens montować instalację gazową?

Nie wiem w jakim jest stanie silnik, na razie przejechałem 700km i chodzi idealnie.
Jeśli sądzicie, że jest sens zakładać gaz to proszę o poradę jaką instalację założyć i gdzie można to zrobić w Warszawie.

Jest sens, ja zakładałem instalkę w swoim PN przy 230 tyś sprzedawałem autko to miało 340 tyś, gościu jeździ do dzisiaj i sobie chwali. Instalka do gaźnikowca bez kompa i innych pierdół. Zamontuj tylko w dobrym warsztacie i dobrze wyreguluj to nie będzie problemu.

Ja też mam silnik PN montowałem Lovato przy 140kkm (przynajmniej tyle wskazywał licznik), zrobiłem 10kkm i nic się nie dzieje spalanie 9-10l gazu, czasami mniej - jazda po W-wie. Koszt instalacji 1200zł z butlą w koło. Odpowiedz sam czy to ma sens.
Pozdrawiam właścicieli Madison'ów.

j_jasiu pisze:

Kontroler pisze:Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem Golf'a Mk2 1,6 PN 70KM Madison Editon z 1990r. Cudo ma przejechane 180kkm i przejechało je w Niemczech, w Polsce jest od miesiąca.

Czy jest sens montować instalację gazową?

Nie wiem w jakim jest stanie silnik, na razie przejechałem 700km i chodzi idealnie.
Jeśli sądzicie, że jest sens zakładać gaz to proszę o poradę jaką instalację założyć i gdzie można to zrobić w Warszawie.

Jest sens, ja zakładałem instalkę w swoim PN przy 230 tyś sprzedawałem autko to miało 340 tyś, gościu jeździ do dzisiaj i sobie chwali. Instalka do gaźnikowca bez kompa i innych pierdół. Zamontuj tylko w dobrym warsztacie i dobrze wyreguluj to nie będzie problemu.

\


DOBRZE MÓWI (raczej pisze) dać mu wódki..........hihihihih.................



Pozdrawiam właścicieli Madison'ów. DZIĘKI...WZAJEMNIE STR 593!!

OK. W takim razie gdzie w Warszawie polecacie zakładać instalację? I gdzie serwisować?

Ja zakładałem w Ząbkach ul. Piłsudskiego nr. nie pamiętam (jak znajdę do wrzucę numer domu i telefonu). Golf to drugie auto, w którym zakładałem u nich gaz. Z poprzednim również nie było problemów.
Później przeglądając forum znalazłem ich telefon i też pozytywne opinie o nich.
Jeśli jesteś z tej strony W-wy to polecam.

W którym miejscu na Piłsudskiego w Ząbkach? Tak orientacyjnie.

Wielkie POZDRO dla wszystkich właścicieli MADISONÓW
Madison edition RULEZZZ!!!!

Witam.

Mój brat ma MK2 1.6 PN. Kupił go z przebiegiem 180tys km. Po miesiącu założył gaz. Teraz ma naganiane ponad 270tys km i żadnych problemów z gazem nie miał.
Przy normalnej, mieszanej jeździe pali mu poniżej 10l/100km. Na trasie poniżej 8l/100km.

Więc: ZAKŁADAĆ I SIĘ NIE ZASTANAWIAĆ

Pozdrawiam.

Polecam RadekGaz 505 33 55 11 w Wawrze, ci z Ząbek (jeśli to warsztat, jadąc od W-wy, do którego skręca się 30 m za światłami) to straszni partacze, robiłem u nich - efekt: 1100 zł za instalkę, 200 zł za wymianę podstawki pod gaźnikiem. Poza tym coś jest nie tak z ich instalką, bo auto w mieście pali 14 l LPG. U Radka robiłem w Polonezie i nigdy w mieście nie spalił mi więcej niż 12-13 l LPG