Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, moje pytanie brzmi: Czy za niedzialajace halogeny moge nie dostac przegladu technicznego? W moim Golfie mam zderzak od GTI, zamontowalem nowe halogeny, ktore jednak z czasem przestaly dzialac a po "powierzchniowych" ogledzinach nie udalo mi sie niestety znalesc przyczyny tego zjawiska- czy nie dadza mi zatem przegladu? Wiele aut ma przeciez atrapy halogenow, czy nie? Czy moje w takim razie moga byc brane pod uwage jako owe "atrapy", czy tez panowie przyczepia sie i stwierdza, ze musza one dzialac?

Z gory thnx za wskazowki

POZDRO

z tego co wiem moga się czepiać i nie potraktują halogenów jako zaślepek, podobno każde dodatkowe oświetlenie musi być sprawne

Wykręć halogeny na czas przeglądu , oczywiscie nie przed zakładem tylko w domu . ale raczej nei powinni sie czepiac , najważniejsze są swiatłą drogowe mijania i przeciw mgielne . Pozdroooo

Dzieki

A jednak sie czepiają. Jechałem od ojca Toyota na przegląd i faktycznie wszystkie światła w samochodzie, także halogeny ktore ztanowią wyposażenie pojazdu muszą być sprawne

Skoro kolega tak mowi to poprostu zdjąć na czas przeglądu i bedzie git ja nie widze problemu :D

Podobny post był w na każdy temat. Jak są halogeny zamontowane to muszą działać więc faktycznie albo odkręć albo podłącz - mamy jesień a więc się przydadzą!!!