Strona 1 z 1
					
				Srzęgło czy skrzynia
				: śr maja 16, 2007 20:13
				autor: tosla
				Witajcie!
Mam taki problem - zostawiłem samochód na pierwszym biegu i wyszedłem, potem chciałem wyłączyć bieg bez zapalania i bez sprzęgła i pociągnąłem wajhę. wajha poszła a bieg się nie wyłączył. Potem po odpaleniu nie mogłem włączyć wstecznego - zamiast tego i zamiast jedynki i dwójki włącza się jakiś wyższy bieg i po ruszeniu śmierdzi.
Generalnie wajha zmiany biegów lata i jak jest wyłączony silnik to biegi wchodzą bez wciśnięcia sprzęgła.
Co to może być?
Proszę - pomóżcie!
Pozdrawiam!
i dziękuję!
			 
			
					
				
				: śr maja 16, 2007 20:35
				autor: radekgrazka
				a jak włączysz jedynke na postoju, wciszniesz sprzęgło i odpalisz a nastepnie puszczisz sprzęgłoto furka normalnie rusza, to moze byc cos z lewarkiem 
[ Dodano: 16 Maj 2007 20:35 ]
a jak włączysz jedynke na postoju, wciszniesz sprzęgło i odpalisz a nastepnie puszczisz sprzęgłoto furka normalnie rusza, to moze byc cos z wajchą
			 
			
					
				
				: śr maja 16, 2007 20:46
				autor: tosla
				Furka rusza ale nie jest to jedynka (mimo, że wciskam jedynkę) tylko jakiś wyższy bieg i śmierdzi coś! 
[ Dodano: Sro Maj 16, 2007 21:10 ]
szukam po necie - a może to te wodziki od dźwigni?
			 
			
					
				
				: śr maja 16, 2007 22:48
				autor: radekgrazka
				To,pewnie trójka albo piątka a smierdzi  spzręgło , to pewnie lewarek zerknij czy nie rozkrecił sie gdzies  ( wykrec gałke od biegów zdejmnij plastik  i zobacz czy tam sie nic nie stało a jak nie to zerknij przy skrzyni ) tylko tyle moge ci powiedziec, raczej to nie sprzegło bo jak mówisz ze ciągnie to raczej jest ok . pozdro
			 
			
					
				
				: śr maja 16, 2007 22:58
				autor: tosla
				Dzięki - jutro sprawdzę.
A w wyszukiwarce udało mi się znależć inf, że to także może być poluzowana nakrętka od "mechanizmu wybierania biegów" - skubip - tak miał.
Będę sprawdzał, pólki co auto zostało na mieście, a ja miałem okazję się przespacerować! 
[ Dodano: Sro Maj 16, 2007 22:59 ]
Dzięki - jutro sprawdzę.
A w wyszukiwarce udało mi się znależć inf, że to także może być poluzowana nakrętka od "mechanizmu wybierania biegów" - skubip - tak miał.
Będę sprawdzał, pólki co auto zostało na mieście, a ja miałem okazję się przespacerować! 
[ Dodano: Czw Maj 17, 2007 15:48 ]
W kwesti formalnej!
Okazało się, że to taka plastikowa pierdułka spadła z jabłka na skrzyni biegów 

 . Jak mocno szarpnąłem wczoraj drążkiem to się to ustrojstwo rozpięło. Dzisiaj zajrzałem pod maskę i sam naprawiłem. Naprawa trwała jakieś trzy minuty 

 .
Dziękuję za podpowiedzi co do przyczyny.