Forum.VWGolf.pl

dzięki za info :]
pzdr

Oczywiście że warto stosować preparaty czyszczące - nic nie jest idealne i wszystkie płyny zostawiają osady powodujące różne dziwne zachowania techniki.
Zanim zrobisz operację wymiany "czegoś tam" - warto sprawdzić inne możliwości.
Jest kilkadziesiąt postów o nieszczęsnych przepustnicach, turbo ze zmienną geometrią...gdyby właściciel wcześniej zastosował odpowiednie preparaty to dzisiaj miałby spokój.
A tak - daje zarobić za "operację"...

Mam do Ciebie Staszku pytanie - co polecasz do przeczyszczenia gaźników w motocyklu ? Miałeś z czymś do czynienia ??

lukasz_bliw pisze:Mam do Ciebie Staszku pytanie - co polecasz do przeczyszczenia gaźników w motocyklu ? Miałeś z czymś do czynienia ??

Czyszczenie gaźnika w motocyklu.
Zasady są bardzo zbliżone niezależnie od rodzaju pojazdu.
Mogę polecić dwa preparaty traktowane rozdzielnie - znajdziesz je w mojej propozycji pod linkiem u dołu.
Oznaczone są XB 40009 - do oczyszczenia układu wlotowego powietrza.
Oraz XB 40152 - dodane do paliwa w odpowiedniej proporcji.
Rozszerzenie informacji albo na PW albo na maila.

W mojej fabryce do spycharek TD, ładowarek Ł34/35/CASE i lokomotyw TM, do ON dodawany jest, przy każdym tankowaniu, preparat firmy KERNITE "K-Gard". Remontowcy są zadowoleni z działania uszlachetniacza. Niestety, preparat jest sprzedawany przez dilera "tylko na firmę" w konkretnych ilościach - 2900zł netto za 30 litrów. Dawkowanie 100ml preparatu na 100l ON.
Może ktoś coś wymyśli.
Pozdrawiam.

Julek654 pisze:W mojej fabryce do spycharek TD, ładowarek Ł34/35/CASE i lokomotyw TM, do ON dodawany jest, przy każdym tankowaniu, preparat firmy KERNITE "K-Gard". Remontowcy są zadowoleni z działania uszlachetniacza. Niestety, preparat jest sprzedawany przez dilera "tylko na firmę" w konkretnych ilościach - 2900zł netto za 30 litrów. Dawkowanie 100ml preparatu na 100l ON.
Może ktoś coś wymyśli.
Pozdrawiam.

Nie ma potrzeby wymyślać.Konkurencja była, jest i będzie - mam w swojej ofercie dodatki do ON o różnym przeznaczeniu
Vide link u dołu.

oldstaszek pisze: Zanim zrobisz operację wymiany "czegoś tam" - warto sprawdzić inne możliwości.
Jest kilkadziesiąt postów o nieszczęsnych przepustnicach, turbo ze zmienną geometrią...gdyby właściciel wcześniej zastosował odpowiednie preparaty to dzisiaj miałby spokój.

Ja z chęcią się dowiem jaki mam stosować preparat aby nie zapiekały mi się kierownice w turbinie ze zmienną geometrią.

A swoją drogą skoro V-power diesel ma już w sobie specjalne dodatki/kompozyty/elixiry to czy warto kupować jakieś dodatkowe uszlachetniaczo-czyściciele do paliwa?
V-power jest o 0,50PLN/L droższe od standardowej wachy. 50 litrów full tankowania to wydatek w stosunku do standardowego paliwa ekstra 25 PLN, czyli mniej wiecej tyle samo, co koszt takiego dodatkowego siuwaksu. To nie lepiej dla przeczyszczenia układu zatankować od czasu do czasu V-power i efekt będzie taki sam jak przy zakupie dodatku czy może jednak te dodatki mają lepsze właściwości niż V-power

Mnie tylko zastanawia skoro te wszystkie preparaty są takie cudowne to dlaczego żaden producent ich nie poleca... Tylko nie piszcie że z chęci zysku

Producent czego?
Sprecyzuj co masz na myśli - tak napisałeś że może być wszystko - od "producenta powietrza" w kołach zaczynając...

@ SUBT
Turbo ze zmienną geometrią - temat jest trochę dłuższy i zacząć go trzeba od odpowiedzi na pytanie - co i w jaki sposób unieruchamia kierownice. Mam na uwadze przeciwdziałanie a nie sam fakt przedmiotowej usterki. Należy starać się usunąć przyczynę aby potem nie leczyć skutków. Myślę że da się określić drogę dojścia do tego..

producenci samochodów oczywiście

Producenci samochodów - jaki mieliby w tym interes?
Przedłużanie żywotności autka stoi w jawnej sprzeczności z ich produkcją a co za tym idzie - sprzedażą.Nie znam takich co działają na wlasną szkodę(reklamy mówią oczywiście coś innego)...

Witam dołączam się do dyskusji ponieważ jeżdzę dieslem w pracy i to dość dużo w każdą pogodę i porę roku, nie mogę się pochwalić wiedzą książkową a jedynie własną praktyką i mogę powiedzieć że wszelkiego rodzaju dodatki do ON które mają za zadanie czyszczenie układu zasilania jak również nie zamarzanie paliwa sprawdzają się szczególnie zimę, wielu moich kolegów z pracy nie stosowało tydzień temu tych że specyfików i samochody nie chciały pracować , albo zapaliły i zaraz zgasły albo wogóle nie zapaliły trzeba było palnikiem zadziałać, tak więc mogę polecić wszystkim te preparaty zwłaszcza wtedy kiedy ktos nie może sobie pozwolić na to żeby samochód nie zadziałał (wykorzystuje samochód do zarabiania pieniędzy) .

Co do xeramica to ja już więcej nie wleję tego syfu do baku, otóż przed świętami wlałem xeramic na pełen bak tak zapobiegawczo i od tamtej pory silnik mi szarpie na każdym biegu powyżej 2tyś/min przy każdej temp.silnika. Wyjeździłem tamten bak paliwa , a teraz znów zalałem do pełna tylko bez tego uzdatniacza i ciągle to samo , a jestem pewien że to przez to bo wcześnie takich objawów nie miałem zwłaszcza że znam mój samochód i wiem kiedy go boli.W weekend wymienię filtr paliwa i powietrza i mam nadzieję że pomoże.

Tak bywa - rozpuściło osady i pogoniło do filtra - lepik. Te o których sam piszę zostały sprawdzone w warunkach warsztatowych i mam w związku z tym swoje wnioski o których informuję zainteresowanych.
Rozetniesz to pewnie zobaczysz.Czasem można "przedobrzyć"...