Szczerze to masz nerwy ze stali ja bym nie wytrzymał.... Ale jeżeli piszesz że jak ruszałeś tą kością na termowłączniku i załapał to znaczy że coś z nią nie halo... ja bym zmienił a druga sprawa to zmieniłbym korekGotuje sie woda, węże max twarde, o co tu chodzi?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Sprzedaj padakę Szczerze to masz nerwy ze stali ja bym nie wytrzymał.... Ale jeżeli piszesz że jak ruszałeś tą kością na termowłączniku i załapał to znaczy że coś z nią nie halo... ja bym zmienił a druga sprawa to zmieniłbym korek
Szczerze to masz nerwy ze stali ja bym nie wytrzymał.... Ale jeżeli piszesz że jak ruszałeś tą kością na termowłączniku i załapał to znaczy że coś z nią nie halo... ja bym zmienił a druga sprawa to zmieniłbym korekGOLF III VARIANT 1.9TD GL 94r.
http://polskajazda.pl/Samochody/Volkswagen/Golf/32922
OPEL VECTRA B 1.6 8V LPG 97r.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Opel/Vectra/92183
http://polskajazda.pl/Samochody/Volkswagen/Golf/32922
OPEL VECTRA B 1.6 8V LPG 97r.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Opel/Vectra/92183
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
trochę może trysnąć przy odkręceniu korka, ale jeśli wypływa to już źle.
Po pierwsze odpowietrzaj na zakręconym korku,
po drugie korek może mieć zepsuty zaworek co powoduje nadmierne ciśnienie w układzie, więc profilaktycznie wymień korek bo to groszowe sprawy.
Po trzecie musi być drożny wężyk odpowietrzający i jego króćce - przetkaj w razie potrzeby.
A jeśli nie pomoże to czasem zdarza się coś poważniejszego ale na razie za wczas na wielkie zmartwienie.
Po pierwsze odpowietrzaj na zakręconym korku,
po drugie korek może mieć zepsuty zaworek co powoduje nadmierne ciśnienie w układzie, więc profilaktycznie wymień korek bo to groszowe sprawy.
Po trzecie musi być drożny wężyk odpowietrzający i jego króćce - przetkaj w razie potrzeby.
A jeśli nie pomoże to czasem zdarza się coś poważniejszego ale na razie za wczas na wielkie zmartwienie.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
ronuch
- Gadatliwa bestia
- Posty: 577
- Rejestracja: sob gru 30, 2006 16:52
- Lokalizacja: jastrzębie zdrój
no tak ale mi plyn narastal nie plynac przelewem tylko tym wezykiem od dolu! jak go zalewalem plynem to weszlo mi malo plynu wiec napelnilem osobno chlodnice i potem odpalilem auto na otwartym zbiorniczku i zaczol mi sie wylewac plyn. Jakie byly by oznaki gdyby kompresja dostawala by sie do ukl chlodzenia. Aha mam zbiorniczek typu "pilka" tam w korku tez jest zaworek?? i jak tam dziala czujnik poziomu plynu??
kupie kierownice 3-ramienna do passata 3bg czarna skóra i galke zmiany biegow do skrzyni 6
-
Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Wiesz co, procedura zalewania i odpowietrzania jest tak prosta, nie wiem co ty w ogóle robiłeś i po co z tym napełnianiem chłodnicy. Nalewasz płynu ile się da do zbiorniczka, zakręcasz korek i odpalasz auto. Potem dolewasz jeśli jest mało. Korek masz mieć zakręcony bo w fazie odpowietrzania w układzie masz przestrzenie powietrzne które rozszerzają się szybko od ciepła i wywalają płyn
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Troche już przedawnione ale w sumie nie odpisałem, więc odpisze teraz, dla potomnych 
=
Problemem okazał się termowłącznik wentylatora chłodnicy.. ten wkręcany bezpośrednio w chłodnice.. koszt 55 zł za Wahlera i problem jak ręką odjął :]
A tyle nerwów straciłem szukając przyczyny.. ehhhh
Dzięki za pomoc wszystkim
=
Problemem okazał się termowłącznik wentylatora chłodnicy.. ten wkręcany bezpośrednio w chłodnice.. koszt 55 zł za Wahlera i problem jak ręką odjął :]
A tyle nerwów straciłem szukając przyczyny.. ehhhh
Dzięki za pomoc wszystkim
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BagertySip i 71 gości