W moim MK2 z silnikiem 1.8 na benzynce mam aktualnie skrzynie biegow od diesla. Poprzedni wlasciciel mial z nia pewne problemy bo byly wymieniane zimeringi itp. u mnie jest to samo, zimeringi sa mokre i olejek troche ulatuje

Ostatnio biegi wchodza gorzej i glosniej, chcialem wczoraj dolac oleju bedac u mechanika, ale nie bardzo wiem jaki byl wczesniej a jak wleje innego, to sie zwazy

Druga sprawa to te zimeringi... nie wiem czy wymieniac czy poszukac nowej-uzywanej od benzyniaka, za ich wymiane powiedzieli, ze wezma kolo 100 + koszt czesci, do tego syntetyk by ja zalac i wyjdzie mnie pewnie z 200-250... i to z ta dieselowska i nie wiem czy bedzie to koniec.
Co polecacie, robic ta czy poszukac innej

