Forum.VWGolf.pl

Posiadam Golfa III z silnikiem 1.4 ABD i na gazie chodzi świetnie. Problem zaczyna się kiedy gazu braknie i trzeba jechać na PB. Wtedy jechać się da jednak gdy wrzucę na luz i obroty spadną samochód gaśnie. Gdzie można podkręcić obroty ? Wyregulować cokolwiek? Dodam iż przed założeniem LPG było wszystko dobrze.

Odepnij komputer na 15minut, podłącz i zobacz jak ędzie chodził na benzynie. Jak wszystko będzie ok, to widocznie instalacja niszczy Ci mapy w sterowniku. Najlepiej założyć resetowanie komputera na gazie.

Zdjąłem kleme na aku na pół godziny i to samo jest. Chyba nie ma różnicy czy kompa odepne czy aku?

Nie ma różnicy co odpinasz. Grunt, zeby do sterownika nie dochodził prąd.

Jakiś czas po założeniu instalacji LPG było dobrze. Ale to max. tydzień. A potem zaczęło się takie coś.

silnik musi całkiem ostygnąc przy resecie, jeśli odpinałes klemy na rozgrzanym to reset nie dokonał się prawidłowo bo po pół godzinie silnik był jeszcze ciepły, najlepiej na noc albo na zimnym odłącz na te pół godziny

Mechanik chyba znalazł przyczynę . Podobno jakaś guma łącząca kolektor i monowtrysk straciła swoją szczelność i przepuszcza powietrze i przez to nie chce chodzić na benzynie. Czy zanim to kupię a nie mogę tego dostać nigdzie w mojej okolicy mogę to zakitować jakimś silikonem albo czymś takim? Tak żeby wytrzymało jakiś tydzień. Zanim część przyjdzie.

No dobra golfik chodzi na benzynie jest po wymianie tej gumy. Teraz jednak są strasznie niskie obroty na biegu jałowym. Coś miedzy 600-700. Jak go kupowałem to było 900. Jest tak zarowno na gazie jak i na benzynie. Co może być przyczyną? Dodam iż jak silnik się rozgrzeje to jest dobrze lecz jeszcze nie jest tak jak było kiedyś.

Dobra... problem rozwiązany przyczyną była głupia błahostka. Niedopatrzenie mechanika. Nie wpiął kostki od krokowca

Witam mam problem. Wszystko zaczęło się od sytuacji gdy auto się zalało przez dużą kałużę w którą wjechałem (nie wiedziałem, że jest taka głęboka) i mi zgasł wtedy. Ale po jakimś czasie odpalił, więc tylko odetchnąłem z ulgą. Lecz teraz mam problem, auto od tamtej pory zaczęło czasem mi gasnąć jak wrzucałem 2 bieg z wyższego, normalnie się wyłączał silnik całkiem, lecz odpalał potem od razu. Dziś jednak nie chciał wgl odpalić, kręcił się i kręcił. Dodam, że w trakcie odpalania na hol, załapał silnik ale dodawanie gazu nic nie pomogło jedynie dźwięk wychodził, a wskazówka obrotomierza jak spadała tak spadała w dół, aż silnik się wyłączał.

Jaka może być przyczyna?

Sprawdź cewkę zapłonową i aparat. Przy zalaniu mogły zaśniedzieć albo uszkodzić się. Miałem tak w tico. Cewka była zalana i samochód za chiny nie chciał zapalić. Cała noc na piecu i auto chodziło jak trzeba.

Już problem został naprawiony, był to błąd sterownika w układzie sterowania