Forum.VWGolf.pl

Witam mój problem polega na tym ,że po jakimś czasie zaczyna piszczeć i harczeć rolka napinacza ta napinająca pasek rozrządu.Ta które mam jest już 2 z rzędu która piszczy ,kupiłem lepsza od poprzedniej firmy INA,i też po czasie jest to samo.Nie wiem dlaczego tak się dzieje,pasek jest dobrze napięty nie za mocno,czy jest różnica która stroną się zakłada ten napinacz jakas minimalna różnica jest jak zauważyłem?,może jest nie tą stroną założony i dlatego te problemy?Proszę o pomoc

A może problem leży w innym kółku. Znam taki przypadek że mała krzywizna koła pasowego alternatora (to ze sprzęgiełkiem) powodowała niszczenie się napinacza ale przy innym silniku a dokładniej 1.9tdi 130KM. Dodatkowym objawem było lekkie drżenie samochodu na wolnych obrotach. Możliwe że któreś z kółek pasowych jest krzywe. U szwagra w 1.8 90KM piszczała i charczała pompa płynu chłodniczego. Po zdjęciu paska okazało się że kółko ma ogromne luzy. Po wymianie pisk i charczenie zniknęło.

zdejmowałęm pasek z alternatora i pompy i nadal jest ten dzwięk czyli pozostaje tylko rolka napinacza

zdejmowałęm pasek z alternatora i pompy i nadal jest ten dzwięk czyli pozostaje tylko rolka napinacza

Jeżeli to na 100% z napinacza paska rozrządu a nie z wieloklinowego to może sam pasek rozrządu jest wadliwy (jakieś wybrzuszenie) i powoduje niszczenie się napinacza?

P.S. po wymianie na nowy przez jakiś czas miałeś spokój?

pasek nie zdziera się z jednego boku? Może masz zużyte któreś koło zębate.

pierwszy napinacz miałem firmy optimal,chodził z jakies 2 miechy,i kupiłem drugi INA ten chodził 2 tygodnie,teraz juz zamówiłęm sobie w sklepie firmy FEBI Blistein podobno najlepszy z najlepszych.Stan paska jest do dyskusji,to jest firmy GATES ale lekko nitki wystawały z niego z boku i teraz jest cały czas tak samo.Jest różnica jak się ten napinacz zakłada która stroną niby sa takie same ale...???

Nie sa takie same z jednej strony masz otworki na klucz do napinania.
I trzeba pamietac że napina sie w prawo czyli tak jak zegar "chodzi"