gdy silnik jest zimny to pali na 2 gary, ciężko go odpalić jeśli zgaśnie po pierwszym odpaleniu, okopca świece, dodam że ma LPG i gdy przełączę na gaz to od razu pali na wszystkie, tak samo gdy jest zimny na benzynie trzeba mu trzymać gaz by nie zgasł.
Robiłem dziś diagnostykę na kodach błyskowych to wyskoczył:
2312 czujnik temp. płynu chłodzącego -w króćcu wody
2341 układ sterowania (regulacji) sondy lambda
Lambda wymieniana kilka dni temu, czasem na ciepłym gdy przełączę z gazu to nie idzie, od razu gaśnie,buczy , a czasem się zdarzy że normalnie idzie dalej jak wściekły i już powoli zaczynam wymiękać co to może być
dodam że gdy załapie na benzin to po jeździe takiej dłuższej kolor świec jak najbardziej ok.
Przedmuchów nie posiada, uszczelki całe, gdy próbuję poruszać monowtryskiem znaczy się całą podstawą to nie zmienia obrotów ani nic, trzyma jak powinien
faktycznie pomogło, ale teraz na gazie nie mam wolnych obrotów choćby nie wiem jak wykręciłem wolne :v to co teraz z gazem zrobić? 