1.6PN + gaźnik 2e2 przeróbka

Post autor: **Paweł Marek** » pn mar 28, 2011 23:16

stevo, możesz zmieniać jeśli chcesz mieć tip top, ale obejdzie się bez tego grzania, minimalnie dłużej ssanie podziała i tyle. Ale zdejm pokrywę, zobacz czy w środku w ogóle jest sprężyna bimetalowa, a może grzałka jest tylko kabel się od niej oderwał, to podłącz kabel jakiś, nie lutuj, zaciśnij bo lut się stopi, i podepnij toto razem z grzałką jeża w kolektorze dolotowym bo w PN nie masz osobnego włącznika do grzałki ssania

golfiarz II 1.8 rp, będzie chodzić bez siłownika obroty jakoś skorygujesz ustawieniem przepustnicy, musiałbyś dorobić jakiś wihajster na którym oprze się śrubka regulacyjna przepustnicy ta która normalnie opiera się o trzpień siłownika 3-położeniowego, ale tracisz całą automatykę tego gaźnika, trzymanie wolnych, domykanie przepustnicy po wyłączeniu zapłonu itd. Po co takie kombinacje. Przecież taki gaźnik jest w cenie wymień na właściwy, albo faktycznie dorób wyższa podstawkę tylko patrz żeby całość nie była za wysoko bo jeszcze mikser dojdzie i pokrywy silnika nie zamkniesz. Ponadto 2E2 nie może idealnie zastapić 2E3 jest na inną pojemność silnika i moc obliczony szkoda tak psuć klasyka

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » pn mar 28, 2011 23:44

skoro już kupiłem ten gaźnik to nie możne lezec na półce muszę go jakoś założyć.mam silnik 1.8 wiec 2e3 w nim go oslabia poprostu pozatym mam go dosc
wiec kupiłem 2e2 i chciałbym go zaloyc chodź ten jeszcze bardziej skomplikowany wiec ciężko będzie.strasznie duzo tych podcisnien
czego można się pozbyć aby zostało tylko to najpotrzebniejsze ?

adamtb · Post autor: **adamtb** » wt mar 29, 2011 00:33

golfiarz II 1.8 rp Te pierdoły zaznaczone na niebiesko możesz wywalić i krućce pozaślepiać(jeżeli już się tak upierasz) a tam gdzie czerwona strzałka to musisz pokombinować i jakąś blaszkę zrobić co by ta śróbka miała się o co opierać i nią wyregulujesz jako tako obroty.

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » wt mar 29, 2011 13:09

udało się założyć gaźnik wywaliłem ten siłownik i zawór termiczno czasowy króce pozaślepialem i przykręciłem cienki pasek blachy nie za grubej ale nie wygina się do przykrecenia wykorzystałem otwor w miejscu przykręcania siłownika a przez pasek blachy przepuscilem dłuższa śrubę 8 no i zasada opierania sie jest prawie jak orginale

potem dodam fotke
ogólnie jest wszystko dobrze odpalilem silnik mial prawie 2 tys obrotów zmniejszyłem na 1000 i jakoś chodzi.
mam pompę paliwa elektryczna nie wiem dokladnie jaka to i od czego, a gazniki te byly zasilane dwoma pompami
wąż z pompy idzie bezpośrednio w gaźnik tylko filterek jest wcześniej i co moze tak zostac? zauwazylem ze lekko dymi z tlumnika
pewnie potrzebna będzie regulacja mieszanki 9pod analizator by sie przydalo skoczyc) i ustawic
może samemu spróbować podregulować srubka żeby zubożyć mieszankę mam wykręcać czy wkrecac ?
i ile obrotów robic pół jeden czy więcej ?

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » wt mar 29, 2011 13:12

a i jeszcze gdzie podlaczyc przewod od aparatu zapłonowego ? tam do węża serwa jest wyjscie i tam sie wpialem przewodzikami i najdalej idzie do zielonek kulki chyba dobrze mam to podlaczone

Post autor: **Paweł Marek** » wt mar 29, 2011 21:28

golfiarz II 1.8 rp, zdaje się króciec do którego oryginalnie jest podłączony wężyk aparatu zapłonowego ma znaczną zwęzkę - ale nie jestem pewien trzeba spojrzec ja moge jutro dopiero. A skład spalin - masz chyba jeździć głownie na LPG wiec analizator mozesz sobie darować, na czuja ustawisz. Wykrecaj wkręt regulacyjny od góry az zacznie sie dławić na wolnych, od tego położenia wkręć z jeden obrót i będzie mniej więcej. A ustawisz sobie przy okazji bez dodatkowej opłaty w czasie przeglądu, CO 0.5-1.5

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » wt mar 29, 2011 21:40

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » wt mar 29, 2011 21:48

jakos ogarnalem te podcisnienia. węży z obiegu płynu wcale nie podłączałem i chyba nie będę chodzi bez tego. pozatym w poprzednim gaźniku tez miałem odłączone i dobrze chodziło, krociec ogrzewania kolektora zaślepiony.Może się obyć bez tego ?

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » wt mar 29, 2011 21:52

czuje poprawe w osiągach w końcu większe średnice przepustnic jeszcze niedoregulowane wszystko na tip top chodzi mi np o lpg ale pomału sie zrobi albo do gazownika skocze

stevo · Post autor: **stevo** » śr mar 30, 2011 17:05

Mam jeszcze jedno pytanie do Paweł Marek .
Czy jak podłącze przewód wodny od elementu woskowego do tego pomarańczowego, to będzie dobrze ? Ponieważ wcześniej ten pomarańczowy wąż był podłączony do kolektora, natomiast teraz idzie z tamtego miejsca wąż do gaźnika.
Oraz jeśli tak ma być jak opisałem, to czy to już całą kwestia, jeśli chodzi o połączenia wody ?
No i ostatnie pytanie, co zrobić z tym przewodem z siłownika PULL DOWN, nie mając tego zielonego zbiorniczka ?
Z góry dziękuje za wypowiedź

jarek43_16 · Post autor: **jarek43_16** » śr mar 30, 2011 19:37

ten od pull-down to idzie do takiego zaworka co przepuszcza powietrze w jedną stronę i dalej jest podłączone do tego podciśnienia co idzie do serwa hamulców

u mnie idzie od kolektora wężyk do bimetalu, od bimetalu do wax elementu a później chyba do powrotu

moge zdjęcia poroić bo ja mam PN z Pierburgiem 2e2

adamtb · Post autor: **adamtb** » śr mar 30, 2011 21:36

stevo tak masz podłączyć:

Pawel_Mk2 · Post autor: **Pawel_Mk2** » sob kwie 02, 2011 16:46

mam teraz taki problem ze na gazie mi nie chce schodzić z obrotów zawiesi się na 2000 tys i powoli schodzi z obrotów(wolno) lub przegazować i zejdzie na 1000 (tak ustawilem jałowy ) od czego to może być ? gaz nie jest idealnie wyregulowany,samemu próbuje...
może dlatego ze wywaliłem ten duzy siłownik ale śrubka ma na czym się oprzeć bo dorobiłem blaszkę
ale króćce pozalepiane...
lub mam coś blednie podłączone
zielona banka z niej przewód idzie do trójnika,potem do siłownika pulldown i potem do kroca węża serwa.
ogrzewania gaźnika wcale nie podłączałem (przewodów wodnych) i wtyczki z czarnym przewodem od tej ssawki tez nie czy musi to być??

jarek43_16 · Post autor: **jarek43_16** » sob kwie 02, 2011 19:51

jak nie podłączałeś przewodów wodnych to teraz pomyśl jak ma ci się ssanie wyłączyć?
jak wtyczki z czarnym przewodem nie podłączysz pod + ( pod + taki co jest po przekręceniu kluczyka) to zbyt długo będzie chodził ci na ssaniu