Forum.VWGolf.pl

zostało mi jeszcze troche gratów, jakby ktoś coś potrzebował to pisać, tanio oddam

peppa_814, to widze, że mamy ten sam problem znowu u siebie "naciągnąłem" mechanizm i dokręciłem ale było dobrze tylko kilka dni bo się przesunął i tak.

mass143, To widzę, że nie jestem sam z tym problemem. Wczoraj przejechałem 60 km w ulewie to myślałem, że zawału dostanę. Jak patrzyłem na ori mechanizm to tam nie ma tego wystającego grzyba, jest płasko. Już myślałem żeby przyebać kilka razy w tą metalową część podszybia o którą stuka i ją podgiąć albo wywalić te gumowe tulejki z mechanizmu żeby był niżej. No rence opadajo.

Ja mam zamiennik i cisza początkowo też stukało ale dlatego że ten płaskownik co idzie do silnika był krzywo i przy obrocie go jakoś dziwnie gieło i ruszało całym mechanizmem poprawione i cisza

Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka

Macie ramię poprawnie na silnik założone ? może nie jest prostopadle

sebekgolf, Kuuuuuuuuuuuurfa, chyba właśnie rozwikłałeś mój problem. Ja mam założone równolegle, bo inaczej wycieraczki wychodził poza szybę.

Robson91 pisze:W celu zejścia niżej, wywalasz i masz kilka cm regulacji ale wtedy skacze jak piłka

U mnie jest sporo lepiej po wyjęciu helperów

peppa_814, a nie mówiłem że będzie z tym Trochu zabawy

peppa_814, na 100% był taki problem w technicznym...kilka miechów temu, nie pamiętam jak się zakończył

golf3dawid, na jakim gwincie? Bo też różne opinie słyszałem nt wywalania helperów...teoretycznie nie powinno mieć to większego znaczenia bo helper i tak nie pracuje podczas jazdy, wpływa jedynie na długość sprężyny głównej - dłuższa sprężyna = bardziej miękko, ale żeby zaraz ping pong.

U mnie na pewno jest straszny ping pong jak tył mam podniesiony do góry - tragedia

MTS

golf3dawid, zmieniłbyś foto w podpisie bo chyba fela nieaktualna. Coś tak mi się zdaje

joseph82 pisze:golf3dawid, zmieniłbyś foto w podpisie bo chyba fela nieaktualna. Coś tak mi się zdaje

No jak nie

peppa_814 pisze:sebekgolf, Kuuuuuuuuuuuurfa, chyba właśnie rozwikłałeś mój problem. Ja mam założone równolegle, bo inaczej wycieraczki wychodził poza szybę.

Widać że ujowe pojęcie masz o zasadzie działania mechanizmu wycieraczek Nie ma większego znaczenia czy ramiona masz idealnie równolegle czy nie. Znaczenie ma to, by ramię które przychodzi na ośkę silnika było do niej prostopadłe

W ogólnie nie wiem czemu nie regenerujecie swoich ramion. W Polówce mamy tak się zatarło że wycieraczki się nie ruszały. ROzebrałem, wyczyściłem, nasmarowałem i śmiga aż miło. Straciłem na to całe 3 godziny łącznie z rozkręcaniem całego podszybia, bo tam wyciągnąć plastik spod ramion to za mało

sebekgolf, Założyłem tak jak było na starym, przynajmniej tak mi się wydaje.

sebekgolf pisze:W ogólnie nie wiem czemu nie regenerujecie swoich ramion.

Próbowałem, ale się połamało.