Re: Kącik posiadaczy MK4
: śr lis 02, 2022 00:13
Ruda zjadła ośkę co jest w samoregulatorze i przez nią cieknie:
Na allegro jest gościu co handluje wszystkimi typami części do zacisków grupy VW. Ja takie zaciski o których piszesz, regenerowałem jakieś 6-7 lat temu na częściach od niego. Działa wszystko do dziś. Samoregulatory też wymieniałem bo ośki były skorodowane jak u ciebie.maj0nez pisze: ↑wt lis 01, 2022 20:40Witajcie
Szukam zacisku hamulcowego tylnego, pewnie były montowane w GTI do swojej Skody Octavia RS.
Chodzi o zacisk na tarczę hamulcową wentylowana 254mm z tłoczkiem 38. Napis na zacisku Lucas 38.
Ewentualnie czy do tego zacisku da się dokupić samoregulator ?
Pozdrawiam
A nie powinien być 059919501A? Taki był w AZD.kewinpol pisze: ↑ndz lis 13, 2022 15:04Panowie wywala mi od jakiegoś czasu błąd czujnika g62 jak i ma on dziwne odczyty. W etce znalazłem, że czujnik ten ma numer: 059-919-501 i taki też zamówiłem w ASO. Wczoraj zabrałem się za wymianę tego czujnika, a tu problem nowy czujnik jest inny, jest niższy i ma kwadratową kostkę, a mój stary czujnik jest wyższy i ma kostkę: kwadratowo-półokrągłą. Występowały dwa typy tego czujnika czy źle spisałem numer czujnika?
No i tu mnie masz, najpewniej ta literka "A" zrobiła taką różnicę Jakby ktoś potrzebował to sprzedam za dobre pieniądze czujnik G62 o numerze: 059-919-501, bo Mi nie jest potrzebny, zakupiony w ASO, mam dowód zakupu.mat06 pisze: ↑ndz lis 13, 2022 15:12A nie powinien być 059919501A? Taki był w AZD.kewinpol pisze: ↑ndz lis 13, 2022 15:04Panowie wywala mi od jakiegoś czasu błąd czujnika g62 jak i ma on dziwne odczyty. W etce znalazłem, że czujnik ten ma numer: 059-919-501 i taki też zamówiłem w ASO. Wczoraj zabrałem się za wymianę tego czujnika, a tu problem nowy czujnik jest inny, jest niższy i ma kwadratową kostkę, a mój stary czujnik jest wyższy i ma kostkę: kwadratowo-półokrągłą. Występowały dwa typy tego czujnika czy źle spisałem numer czujnika?
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=625255
Tak jak napisałeś . Przeciągnięty gwint na śrubie został.mat06 pisze: ↑ndz lis 13, 2022 14:53Panowie, głupie pytanie
Wczoraj podczas wymiany kół spróbowałem wkręcić śrubę w piastę palcami, bez założonej felgi. Śruba wkręciła się mniej więcej do połowy i zaczęła stawiać opór. Wyczyściłem śrubę, próbuję wkręcać, to samo. Przełożyłem ją do otworu obok i tam wkręciła się już praktycznie cała. Wziąłem inną śrubę, spróbowałem wkręcić tam, gdzie poprzednia śruba wkręciła się do połowy no i się zdziwiłem - wkręca się praktycznie cała.
Nie wiem od jak dawna coś takiego występuje, bo nigdy wcześniej tego w ten sposób nie próbowałem robić. Nie wiem też jak sytuacja wygląda w innych piastach, spróbowałem tylko w jednej.
Podczas dokręcania koła tak jak zawsze wszystkie śruby ciasno się dokręciły, bez żadnych objawów towarzyszących zerwanemu gwintowi etc. Wszystko ładnie trzyma.
O co chodzi? To normalne, czy np. jakiś zdolny mechanik poprzeciągał gwinty pneumatem i stąd te rozbieżności? Można z tym normalnie jeździć? Nie obserwowałem żadnego luzowania się kół, wszystko było w porządku.
Tak myślałem... Wcześniej w ogóle nie zwróciłem na to uwagi, bo wkręcając je kluczem przy założonej feldze nie czuć większej różnicy, więc nawet nie wiem od kiedy tak jest. Kupię nowe, to za jakiś czas znów ktoś je przeciągnie. Podejrzewam, że pewnie w większości samochodów tak jest, tylko nikt tego w ten sposób nie sprawdza. Ehh, najlepiej to byłoby samemu wszystko robić i mieć nad wszystkim kontrole, ale niestety nie zawsze się da... Śruby normalnie trzymają i nic się nie luzowało, więc po prostu będę jeździł i kontrolował sytuacje.marcin7x5 pisze: ↑pn lis 14, 2022 17:43Tak jak napisałeś . Przeciągnięty gwint na śrubie został.mat06 pisze: ↑ndz lis 13, 2022 14:53Panowie, głupie pytanie
Wczoraj podczas wymiany kół spróbowałem wkręcić śrubę w piastę palcami, bez założonej felgi. Śruba wkręciła się mniej więcej do połowy i zaczęła stawiać opór. Wyczyściłem śrubę, próbuję wkręcać, to samo. Przełożyłem ją do otworu obok i tam wkręciła się już praktycznie cała. Wziąłem inną śrubę, spróbowałem wkręcić tam, gdzie poprzednia śruba wkręciła się do połowy no i się zdziwiłem - wkręca się praktycznie cała.
Nie wiem od jak dawna coś takiego występuje, bo nigdy wcześniej tego w ten sposób nie próbowałem robić. Nie wiem też jak sytuacja wygląda w innych piastach, spróbowałem tylko w jednej.
Podczas dokręcania koła tak jak zawsze wszystkie śruby ciasno się dokręciły, bez żadnych objawów towarzyszących zerwanemu gwintowi etc. Wszystko ładnie trzyma.
O co chodzi? To normalne, czy np. jakiś zdolny mechanik poprzeciągał gwinty pneumatem i stąd te rozbieżności? Można z tym normalnie jeździć? Nie obserwowałem żadnego luzowania się kół, wszystko było w porządku.
Chwila chwila, nie koniecznie przeciągnięty gwint jest. Skoro wkręcał śrubę bez założonej felgi, to wkręci ją głębiej. Najprawdopodobniej czoło śruby doszło do czegoś za piastą (nie wiem, koronka ABS, zwrotnica czy coś innego). Śruby kół nie trzymają koła NIGDY na pełnej długości gwintu. Zazwyczaj po przykręceniu koła, za piastę wystaje około 1,5-2 zwoje gwintu. A czy gwint przeciągnięty to prosto sprawdzi, wystarczy że popatrzy czy na całej długości śruby gwint ma taki sam skok. Jak nie ma pewności, niech weźmie inna i przystawi je gwintami do siebie tak, żeby zarysy gwintów weszły na siebie. Jak któraś będzie przeciągnięta, to nie będzie dolegało idealnie na całej długości.mat06 pisze: ↑pn lis 14, 2022 23:07Tak myślałem... Wcześniej w ogóle nie zwróciłem na to uwagi, bo wkręcając je kluczem przy założonej feldze nie czuć większej różnicy, więc nawet nie wiem od kiedy tak jest. Kupię nowe, to za jakiś czas znów ktoś je przeciągnie. Podejrzewam, że pewnie w większości samochodów tak jest, tylko nikt tego w ten sposób nie sprawdza. Ehh, najlepiej to byłoby samemu wszystko robić i mieć nad wszystkim kontrole, ale niestety nie zawsze się da... Śruby normalnie trzymają i nic się nie luzowało, więc po prostu będę jeździł i kontrolował sytuacje.marcin7x5 pisze: ↑pn lis 14, 2022 17:43Tak jak napisałeś . Przeciągnięty gwint na śrubie został.mat06 pisze: ↑ndz lis 13, 2022 14:53Panowie, głupie pytanie
Wczoraj podczas wymiany kół spróbowałem wkręcić śrubę w piastę palcami, bez założonej felgi. Śruba wkręciła się mniej więcej do połowy i zaczęła stawiać opór. Wyczyściłem śrubę, próbuję wkręcać, to samo. Przełożyłem ją do otworu obok i tam wkręciła się już praktycznie cała. Wziąłem inną śrubę, spróbowałem wkręcić tam, gdzie poprzednia śruba wkręciła się do połowy no i się zdziwiłem - wkręca się praktycznie cała.
Nie wiem od jak dawna coś takiego występuje, bo nigdy wcześniej tego w ten sposób nie próbowałem robić. Nie wiem też jak sytuacja wygląda w innych piastach, spróbowałem tylko w jednej.
Podczas dokręcania koła tak jak zawsze wszystkie śruby ciasno się dokręciły, bez żadnych objawów towarzyszących zerwanemu gwintowi etc. Wszystko ładnie trzyma.
O co chodzi? To normalne, czy np. jakiś zdolny mechanik poprzeciągał gwinty pneumatem i stąd te rozbieżności? Można z tym normalnie jeździć? Nie obserwowałem żadnego luzowania się kół, wszystko było w porządku.