Strona 5 z 6

tarcze zamiast bebnow z tylu

: śr cze 27, 2012 22:31
autor: matisim
jaką średnicę mają tarcze z tyłu?? 232? wieksze nie wejdą? no i jakie tarcze lepsze, naweircane i nacinane czy tylko jedna z tych opcji?? :chytry:

tarcze zamiast bebnow z tylu

: śr cze 27, 2012 23:30
autor: 1 6 D
W Golfach 2/3 tylne tarcze mają zawsze 226mm jeśli patrzeć tylko na przednionapędowe. W temacie o zaciskach z Golfa 4 był chyba link o 232 z czopami, jarzmami i osłonami z Polo wstawionymi do Golfa 2.

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: czw lip 19, 2012 17:24
autor: mojzeszek
norek111 pisze:Opiszę poniżej mój całkowity koszt przekładki na tarcze :bigok:

tarcze - 250zł (nowe ATE)
zaciski - 150zł (MK4)
czopy - 80zł (MK3)
przewody hamulcowe gumowe - 74zł (nowe passat b5)
osłony tarcz - 72zł (nowe polo 6n)
klocki - 65zł (nowe TRW)
łożyska - 62zł (nowe FAG)
linki ręcznego - 55zł (nowe linex)
komplet uszczelniaczy zacisków - 47zł (nowe autofren)
jarzma - 45zł (MK3)
płyn hamulcowy - 10zł (dot4)

:pub:
Koszty które tu wymieniłeś mogą przerazić. Ja wychaczyłem belkę z hamulcami w dobrym stanie za którą zapłaciłem 150zł + nowe klocki. Tarcze były w ogóle nie zjechane a tylko skorodowane więc oddałem do tokarza żeby ściągnął cienką warstwę rdzy z tarczy. Ale uważam że spokojnie można założyć jakieś używane, bo pomimo że czuć sporą różnicę w hamowaniu to tylne hamulce słabiej hamują niż przednie i nawet używane tarcze będą dożywotnio w samochodzie.

Jeśli chodzi o klocki to w VW, Audi, Reno itp są te same.

tarcze zamiast bebnow z tylu

: ndz lip 22, 2012 10:27
autor: arwam
matisim pisze:jaką średnicę mają tarcze z tyłu?? 232? wieksze nie wejdą?
większe wejdą jak chce Ci się pobawić.
ja mam u Siebei w aucie 4x280mm i to nawet hamuje :food:

tarcze zamiast bebnow z tylu

: ndz lip 22, 2012 10:34
autor: matisim
arwam, mi chodziło na tym zestawie co mam :-)

tarcze zamiast bebnow z tylu

: ndz lip 22, 2012 10:56
autor: arwam
dorabiesz tylko adapter pod jarzma żeby je odsunąć i wykorzystujesz te same zaciski, klocki, jarzma.
ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.

jak mi się przednie tarcze skończą to myśle włożyć 288mm z przodu tym zamym sposobem bo większke nie wejdą przy 15" felgach. większych nie będzie chyba żeby mi się udało zdobić Ronal Turbo np na 16" ale takich chyba wogóle nie ma...

tarcze zamiast bebnow z tylu

: czw mar 14, 2013 20:16
autor: matisim
MZiobro pisze:Apsik napisał(a):
MZiobro napisał(a):
ale belka w GTi byla ze stabilizatorem ( czy belka w GT tez ma stabilizator??)wiec przekladam rowniez belke...

...banalna sprawa !!! mierzysz szerokosc belki od wewnatrz ... chyba 124cm, idziesz na skład metali (np REAL w Raciborzy) i mówisz tak: poprosze 1,5m pręta ciagnionego (ewentualnie moze byc walcowany) o średnicy 24mm no i wraczasz do domu, docinasz na szerokość i wystarczy przyspawac miodna belka ze stabilizatorem

Patent podpowiedział mi Borys ... i mam u siebie w GTD 20mm walcowanego preta, ale ciągniony niby lepszy (bo ludzie co sie znaja mówią że lepszy ) wolałbym nieco grubszy stuff, ale i tak jest OK

Powodzenia


aha no to spoko stab to trzeba bedzie podzialac w temacie a tak wogole czuc to ze jest ten stab na tyle???
Passat B5

wiadomo coś komuś na temat tego stabilizatora?? zastanawiam sie czy wspawać taki czy może przymocować z innej furki np mk5 na środku belii normalnie na gumy a po bokach przykręcić do belki.....
http://allegro.pl/okazja-stabilizator-v ... 03376.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: ndz kwie 29, 2018 11:48
autor: merkava
Wiem że odkopuję staaaaaaaaary temat, ale nie widzę sensu zakładać nowego..
Otóż - wg etki w moim polo kombi'98 mam belkę 6N0500047F, i teraz pytanie - od czego szukać całej belki z tarczami, podejdzie w ogóle jakaś od innego autka? W pierwszych postach mowa o golfie 3, i w zasadzie większość porad kręci się wokół tego modelu - jak to jednak jest z polo classic (mój kombi to "classic variant")?

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: pn kwie 30, 2018 08:17
autor: rysiektr
Nie musisz wymieniac calej belki

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: pn kwie 30, 2018 09:33
autor: merkava
Wiem że nie muszę, mogę też wymienić same bębny - ale wymiana belki jest po prostu łatwiejsza (raptem kilka śrub)..

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: pn kwie 30, 2018 13:26
autor: rysiektr
merkava pisze:
pn kwie 30, 2018 09:33
Wiem że nie muszę, mogę też wymienić same bębny - ale wymiana belki jest po prostu łatwiejsza (raptem kilka śrub)..
O ile kupisz belke w dobrym stanie ze sprawnymi zaciskami i nie wybitymi tulejami :pub:

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: pn kwie 30, 2018 15:27
autor: KoguT
merkava pisze:
pn kwie 30, 2018 09:33
Wiem że nie muszę, mogę też wymienić same bębny - ale wymiana belki jest po prostu łatwiejsza (raptem kilka śrub)..
Tak sądzisz?
Jeśli belka nie była ściągana od nowości auta to zaopatrz się w szlifierkę kontową do zniszczenia korektora siły hamowania (koszt nowego niecałe 300zł).
A to dlatego że nie wyciągniesz śruby która trzyma belkę w mocowaniu. Właśnie korektor ją blokuje. A w korektorze masz dwie śruby wpuszczane na imbus 6mm których nie odkręcisz za fiksa... Korektor jest aluminiowy i śruby się zapiekają w nim.

Wg mnie najlepszy sposób to demontaż bębnów i montaż tarcz.
Ale wszystko jest zależne od własnych upodobań.

Tutaj foto z wymiany tulei na poli i opis całej akcji:
Po dwóch dniach jazdy bez trzymanki w kanale ogarnąłem w końcu temat z tulejami...

Do wymiany były tuleje metalowo gumowe w belce. Zakupione poliuretany czerwone (dzięki LUKI za radę :pub: ). Wszystko pięknie się zapowiada że wjadę na kanał, 2 godzinki i będzie z głowy :rotfl: .
Okazało się że do odkręcenia belki z lewej strony trzeba zdjąć korektor siły hamowania.
I tu zaczęły się schody. Korektor jest aluminiowy a śruby przechodzące przez niego po prostu zapiekły się... Po sytym waleniu młotami wszelkiego kalibru podjąłem decyzje że nic z tego nie będzie...
No i stary 20 letni korektor został brutalnie zgwałcony szlifierką kątową :crazy: .
Golfowi wyszło to na dobre bo stary po prostu tylko tam był... Zapieczone regulatory... Nie działało nic...
Na drugi dzień z rana pojechałem po nowy. Co się okazało? Że posiadam ten najdroższy... 273zł poszłooo w pole...
Ale później szybka akcja i składanie :food: .
Do południa auto złożone z korektorem i poliureatanami :bigok:

Foty z przeprawy:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Re: tarcze zamiast bebnow z tylu

: pn kwie 30, 2018 15:43
autor: merkava
Zgadza się że póki nie spróbuję czegoś rozkręcić nie dowiem się czy np. śruby nie są zapieczone, ale póki nie wejdę pod autko się nie dowiem - a rozkręcanie "na próbę" (bez docelowych elementów) to lekka przesada. Jeśli będzie ciężko z całą belką wtedy będę mógł pomyśleć o wymianie czopów i reszty, jednak póki co wciąż nie wiem czego szukać.. Nawet dziś byłem na złomie który prowadzi również kasację aut - jest kilkanaście golfów różnych wersji i roczników, jest kilka seatów, kilka skod, kilka audi - w sumie wybór przeogromny, ale nie uśmiecha mi się wykręcanie kilkunastu belek z nadzieją że którąś dopasuję metodą prób i błędów :rozpacz: