Forum.VWGolf.pl

Panowie, jestem na urlopie i podczas parkowania na ciasnym górskim parkingu przy maksymalnym skręcie w lewo coś mi strzeliło w przednim prawym kole jakby. Oprócz takich zjawisk jak jakieś stuki malutkie przy kręceniu kierownicą na postoju i jakby "przeskakiwanie" kierownicy nic się nie dzieje. Auto prosto jedzie, nie puka podczas jazdy.. bylem na skp i powiedzieli ze sprezyna walnięta, przy wlasnych ogledzinach okazalo sie ze sprezyna jest cala a panowie spojrzeli po prostu na konkretny odprysk lakieru i uznali ze jest peknieta. Poczytalem troche i wydaje mi sie, ze to lozysko amortyzatora. Czy przejadę 400km na tym? Niestety innej opcji nie widzę ale przy zachowaniu ostroznosci nie powinno cos sie stac? Z gory dzięki i pozdro!

Masz kolego do wymiany górne łożysko mcpersona czyli to na amortyzatorze pod poduszką , zaciera się co powoduje iż sprężyna płynnie się nie obraca co prowadzi do jej naprężenia i w pewnym momencie następuje strzał - odprężenie tej sprężyny , do domu wrócisz ale zmień to w miarę szybko aby nie doszło do pęknięcia sprężyny .ok