Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich serdecznie!
Nie tak dawno nabyłem Golfa 3 1.8 GT 90KM z LPG więc jestem tu nowy. Za wszelkie nieprawidłowości z góry przepraszam. Podobnego tematu nie znalazłem więc przejde do mojego problemu. Zauważyłem ze mój Golfik strasznie wolno sie nagrzewa a 90 stopni osiąga tylko w korku lub jak go mocno przycisne.
Zaraz po tym temperatura spada do 70 i jak zaczarowana tkwi w tym miejscu. Po trasie również 70 stopni, ni mniej niz więcej. Czytając rózne fora oraz za namową mechanika wymieniłem termostat. Po wymianie temperatura dalej pływa choc jest minimalna poprawa, silnik szybciej sie nagrzewa ale i tak przy 90 stopniach w korku zaraz spada do 76-78 przy spokojnej jeżdzie. Czy to normalne? Czy wymiana termostatu byla potrzebna skoro nadal temperatura skacze? Dodam ze sprawdzalem rure, która dochodzi do chłodnicy w ktorej znajduje sie termostat i jest zimna. Ciepla robi sie dopiero jak przejade pare kilometrow i temperatura osiagnie z 80 stopni a podobno termostat w golfach otwiera sie przy 87 stopniach lub więcej. Co to może być? Obroty w granicach 750-800 więc chyba w normie. Z góry dziękuje za podpowiedzi. Polubiłęm to auto i nie lubię jak coś w nim nie działa

Nie opowiadaj że nie znalazłeś podobnego tematu...http://www.google.pl/custom?domains=for ... cof=&hl=pl" onclick="window.open(this.href);return false;

a jakiej firmy kupiłeś ten termostat?

Chodzilo mi o to konkretne forum. Czytalem juz mase artykułow ale zaden nie pasuje do mojego problemu. U mnie juz zostal wymieniony termostat a nadal to samo. Termostat firmy Wahler.

Wszystkie tematy jakie Ci podałem są z tego forum, dziwne że nadal nie mozesz znależć podobnego wątku w linku który Ci podałem, lub raczej Ci sie po prostu nie chce czytać.
Termostat kupiłeś dobrej firmy ale to nie zmienia faktu, że może być zepsuty od nowości, zdażało sie już nie raz, ze dopiero po wymianie kilku termostatów trafiało sie na prawidłowo działający. Takie życie... a problem z którym się borykasz wskazuje właśnie na zły termostat.

Częśc dotyczy Mk2. Inne sa zamknięte ale ok i sorry za utrudnienie. Po prostu wszędzie piszą to samo że termostat zostal wymieniony i wszystko wrocilo do normy a u mnie troche sie poprawilo ale nadal nie jest ok. Dopiszę się do jakiegoś tematu.

Jeszcze tylko jedno pytanko. Skoro zaplacilem mechanikowi za wymiane termostatu a on daje mi gwarancje na każda częsc moge go teraz prosic zeby mi zamontowal nowy za darmo? czy po prostu wymieniac na wlasna reke az do skutku? ;/ Za wymiane zaplacilem 100zl razem z cena termostatu.

Mk2 czy Mk3 nie ma różnicy w tym przypadku, właśnie, ze dużo razy ludzie piszą że zmieniaja kilka razy termostat, od czego to zależy...? myślę ze od tego że produkują takie badziewie.

Wszystko zależy od mechanika czy Ci wymieni po raz drugi za darmo... ale wątpie żeby był taki uczciwy znając życie, policzy sobie za robote. Termostat możesz zmienić sam, potrzeba tylko troche checi, i klucze. Porada jest nawet gdzieś na forum, może zaraz znajde to podrzuce Ci linka.

Byłbym wdzięczny. Termostat z tego co wiem jest pod pompą wspomagania i jej demontażu się boję bo nie wiem co i jak.

Prosta sprawa już mam linki:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... termostatu" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=112112" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki wielkie. Dziwie sie tylko że mechanik nie sprawdzil wczesniej termostatu w goracej wodzie czy dziala prawidlowo. Jako mechanik na pewno ma pojecie o tym ze czesto nowe sa juz uszkodzone jak pisałes.

Zostaw jak jest, zajmiesz się tym jak zacznie temperatura spadać ponizej 70. To sa wskazania licznika a nie rzeczywista temperatura. Starsze liczniki zwłaszcza motometer tak się zachowywały, w nowszych VW sprytnie zmienił nastawy tak że od 90 wskazówka odchyla sie dopiero przy znacznie nizszej lub wyższej temperaturze. Nie uwierzysz mi zapewne, ale sie przekonasz.

Wierzę, ale dziwie się bo u kolegi w golfie jest cały czas na 90 stopniach. Teraz z czystej ciekawosci chce spr co jest nie tak ale pewnie masz racje ze samochod swoje lata ma i przeklamanie 10 w ta czy w ta to nic wielkiego

U mnie też siedziało cały czas na 90 jak sobie dla testu przełożyłem licznik z GTI żonki, a na moim liczniku tak się waha, od 75 do 95 wg wskazań. W pewnych granicach niema sensu się tym w ogóle zajmować.

W takim razie dzięki za rozwianie wątpliwości. Mechanik powiedzial ze moze mi wymienic na nowy w ramach gwarancji jezeli ten faktycznie okaze sie uszkodzony ale sprawdze jeszcze termometrem temp cieczy i się zobaczy. Ale jak go zaobserwowalem dzisiaj to cos jest nie tak wlasnie z tymi wskazaniami

Mam jeszcze tylko zagadke odnosnie wentylatora. Włącza sie prawidlowo. Jak wskazowka pokazuje okolo 90 stopni. Jakby bylo przeklamanie to by sie wlaczal w moim przypadku pozniej? Skoro trzyma mi 76-78 stopni.