Polerowanie aluminium

[barteKKK03]

Za dużo pasty i filc się jeszcze nie "dotarł"

[samsison12]

czyli tylko jakby "musnąc" po paście filcem i wytrwale jechac po rancie ??

[jac99cc]

Kolejny aktual z maszynka

http://jac99kgarage.blogspot.com/2012/03/w-toku.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[barteKKK03]

samsison12 tak pasty nie za dużo i filc przy pierwszym polerowaniu musi się trochę ułożyć przytrzymaj w jednym miejscu dłuższą chwilę, najlepiej na gładkiej powierzchni bez otworów, a potem już pójdzie jak w masełko

[karol2010]

jak ci sprawia problem mechaniczne polerowanie możesz spróbować ręcznie tzn jak potrzesz pastą w szmatkę bawełniana to też ja wetrzesz a potem troche zwilżyć woda i ogień efet też bardzo ładny jest

[samsison12]

a sa krążki w wielkości krążków filcowych takich na wiertarke ??

[kappi]

Panowie po pp-50 dac autosol na szmatce bawełnianej lub filcowej (polerowanie ręczne) i na koniec Meguiars czy odrazu po pp-50 megsem przejechac ręcznie ??

[karol2010]

ja bym dał autosol ale przed pp-50 a na koniec Meguiars

[SZOPENN]

Panowie taki oto temat, polerka kolektora ssącego z dizla... Jak widać, kolektor nie ma jednolitej struktury i trzeba byłoby go czymś przeszlifować najpierw. Tylko czym? To niby "ożebrowanie" łatwo idzie, dysk 125 ścierny na szlifierke a później już normalnie ręcznie... ale czym dotrzeć we wgłębienia?

Wiem, żę kolesie np od motocykli polerują kartery i inne i docierają wszędzie, jakieś pomysły?

Drugi problem... Polerka wstępna filcem, wszystko ok z lekkim "matowieniem". Polerka końcowa - krążek bawełniany, błyszczy się jak trzeba ale robi mi krążek rysy, działam autosolem.. co jest... słabej jakości bawełna? Od jakiego sprzedawcy allegro krążki polecacie?

A o to o czym mówię, jak dostać się do tych "zakamaró" i czym żeby je oszlifować na gładko a później polernąć

[karol2010]

Równie dobrze możesz PP-50 czy autosol dać na szmatke bawełnianą i tez będzie git u mnie dało rade a te zakamarki o których mowa to dziesiątki godzin spędzonych z papierkiem wodnym i to chyba jedyna recepta na to o czym piszesz

[SZOPENN]

no tak to wiem, ale w polerce tych "kratek" nie chodzi o samo polerowanie i lustro, tylko pozbycie się tej dziadowskiej struktury gdzie po jakimś czasie gromadzi się brud i cały efekt znika przez to....

myśle też tak, żeby spolerować tylko "żeberka" a kratki pomalować w kolor i dać lakier żeby brud się tego nie czepiał. Ślęczenie z papierkiem nie ma sensu najmniejszego, za dużo czasu pochłonie a druga sprawa i tak wszędzie nie dojdę..

[barteKKK03]

Innej rady jak ręczna dłubanina nie ma... a tarczę bawełnianą możesz mieć ok, to Autosol zostawia rysy.
Druga kwestia że przy polerce maszynowej ciężko pozbyć się mikrorys, na to najlepszą radą jest ręcznie dopieszczenie polerki.

[jarek69200311]

recznie zawsze lepiej niz maszynowo zawsze coś bedzie nie tak

[SZOPENN]

tak zgadza się, właśnie zauważyłęm że po filcu jak przejade z ręki bawełną to nie zostawiam rys, ale myślałem że da się dobrać jakiś materiał który na polerce ostatecznej nie zostawi rys przy obróbce maszynowej...

z tą swoją kratownicą dam se spokój bo mnóstwo rzeźby....