Forum.VWGolf.pl

Panowie od czasu kiedy na dworze temperatura spadla ponizej 10 stopni mam problem z odpalaniem mojego golfa 2.0 8v. Wchodze do samchodu ,przekrecam kluczyk, slysze przez chwile pompke no i krece ok 5,6 sekund i samochod dopiero odpala. Auto najczesciej odpalane codziennie rano. Mowa oczywiscie o zimnym silniku. Gdy juz odpali i przejade kawalek to w 90% samochod pozniej jak jest cieply odpala od strzala, lecz ostatnio nawet jak byl cieply i podjechalem do marketu na zakupu , nie bylo mnie 20 min i znow mial problem z odpaleniem - 5,6 sekund krecenia. Wymienilem swiece, wiadomo filtry. Co moze byc przyczyną? Jakis czujnik? Auto ma zamontowany sekwencyjny gaz . ostatnio byl podpiety pod komputer i wyskoczyl blad sondy, lecz auto nie pali wiecej.

Prosze was o porade

czujnik temp do sprawdzenia.

A gdzie on sie znajduje i jak wyglada? Jesli go wypne i nastepnego ranka auto odpali od strzala to winien jest ten czujnik tak?

Szukaj go w okolicach termostatu i zmierz rezystencje multimetrem i porównaj z tabelką:



Chyba ,że masz dostęp do vag-coma to możesz sprawdzić temperaturę na zimnym silniku.

Nie jestem mechanikiem i dla mnie taki jezyk to magia. Czy jesli wypne ten czujnik to auto powinno odpalicnod strzala jesli to jego wina?

Dołączam sie do pytania autora. Jesli na zimnym odpali na strzala z wypietym czujnikiem to wina lezy po jego stronie?

viewtopic.php?t=302124" onclick="window.open(this.href);return false;

koma44 pisze:viewtopic.php?t=302124

U nas nie pali na zimnym, a nie na cieplym. To nie ma roznicy?

Takie gówienko a problemu tyle ze masakra. Jak z taka usterka ma sobie poradzic mechanik skoro auto slabo odpala na zimnym silniku.? Dojedziesz do mechanika to juz jest cieply czyli musisz zostawic auto na noc , on po nocy odpali i dojdzie do wniosku ze czujnik ktory wymieni i kaze jechac do domu ze jest dobrze, po czym nastepnego dnia wsiadasz do auta i to samo i znowu do mechanika i kolo sie zamyka:-D

Fanik, u mnie w 1.6 16v tez wczesniej wyskakiwal blad sondy lambda ale podobno nawet jesli ona bylaby zepsuta to samochod by odpalal. Druga sprawa myslalem ze to wina aku bo mam skrzynie 1200W. Aku naładowałem na maxa i to jednak nie pomoglo. Doczytalem sie, ze to moze byc padnieta pompka paliwa, ten czujnik lub po prostu i pare innych rzeczy. Aczkolwiek na pewno jest to wina jakies pierdułki xd

Fanik pisze:Nie jestem mechanikiem i dla mnie taki jezyk to magia. Czy jesli wypne ten czujnik to auto powinno odpalicnod strzala jesli to jego wina?

kolega podał ci tabelke jakie wartości powinien mieć sprawny czujnik,czujnik jesli jest padnięty to czasem może podawać do kompa różne wartości ,czasem podaję że płyn ma temp -50 i auto nie odpala na ciepłym bo go zalewa ,czasem podaje wartość + 50 i auto nie odpala na zimnym bo komp myśli że auto jest rozgrzane.Bez podłączenia kompa i sprawdzenia jakie podaje wartości czujnik do ecu od zimnego silnika do rozgrzanego nic nie zrobisz.Jedynie podmianka na sprawny może wyeliminować tą usterkę,polecam ori bo zamienniki w ogóle nie trzymają wartości.

Lapcia123 u mnie aku praktycznie nowy i rozrusznik kreci az milo tylko pompke po przekreceniu kluczyka tez slychac . Kreci na zimnym z 5,6 sek i odpala i wczoraj zdarzylo sie ze na cieplym tez raz tak dlugo zakrecil

Pironet. Przynajmniej mi to teraz jasno wytlumaczyles. Ale czy przy uszkodzonym takim czujniku cieczy nie powinna mi skakac w jedna i druga strone wskazowka od temperatury? Bo tak czytalem

Swoja droga u mnie zapewne wyskakuje blaf sondy bo mam wycietego kata

Fanik pisze: Ale czy przy uszkodzonym takim czujniku cieczy nie powinna mi skakac w jedna i druga strone wskazowka od temperatury

Nie będzie skakać ponieważ wskaźnik na desce ma osobną linię elektryczną.

Jest ktos z was w stanie wskazac mi miejece gdzie ten czujnik sie znajduje? Czyli jego rozpiecie przed rannym odpalaniem powinno spowodowac szybkie odpalanie jesli jest uszkodzony? Czy nic to nie zmieni? Pytam bo jadac na vag-a do servsu policza mi tyle co pewnie za nowy czujnik tyle ze bede mial sprawdzone czy to na pewno czujnik . ale skoro pompka paliwa pracuje po przekreceniu zaplonu to paliwo musi dochodzic skoro po kreceniu ok 5 sekund auto wchodzi w momencie na obroty prawidlowe. Co sądzicie?