daniel19843, jak sprawdzałeś pobór prądu (zamknięte drzwi na kluczyk)? Bo u mnie jest też 0,02 ale jak zamknę drzwi z pilota (alarm) to jest 0,05

W sumie zrobiłem na tym oleju ponad 30 tys km i żadne niepokojące objawy nie występują jak jest dobrze to nie ruszać więc chyba zostanę przy Shell Helix HX7 10W-40 zwłaszcza że tomassss24 zmienił olej z 10W-40 na 5W-40 i co do zmian na tym oleju to raczej nie widze zadnych silnik jak pracował wczesn...

Ok to podjade do jakiegoś mechanika niech sprawdzi kat wtrysku.
A czy to nie jest tak ze kat wtrysku odpowiada za odpalanie na zimnym silniku? Gdzieś czytałem ze za odpalanie na ciepłym odpowiada dawka startowa czy jakoś tak a na zimnym kat wtrysku (chyba ze to dotyczyło nowszych silników)

Witam. Okazało się ze jednak nie wszystko jest ok. Chodzi o to ze jak silnik zimny to odpala od "strzała" a jak jest ciepły to dłużej kręci i trzeba wcisnąć gaz żeby odpalil. Czego to może być wina? może trzeba podłączyć gdzieś któryś kabelek żeby na ciepłym lepiej "gadal"?

Rurka zmieniona trzeba było użyć trochę siły żeby ją ruszyć
Dziękować za wszystkie porady

Dzięki za szybką odpowiedź a na pewno jest wciskana, bo wczoraj próbowałem nią ruszać to zbytnio się nie rusza

Michał_1977 silniczek "gada" bez podłączania tych kabelków
Jeszcze mam jedno pytanie bo muszę wymienić tą rurkę co wkłada się bagnet od oleju i nie wiem jak ją wyjąć

Dzięki kolego

Michał_1977 pisze:Do styku (górna strzałka) możesz zdaje się podciągnąć zasilanie z elektrozaworu odcinającego paliwo.

a jeśli nie będę nic podłączał to będzie ok czy trzeba podciągnąć zasilanie?

Witam Mam pewien problem i może koledzy będziecie wiedzieli jak go rozwiązać. Wymieniam silnik w VW T3. Wcześniej był zamontowany 1.7D a teraz już siedzi 1.9D z Seata Ibizy 96r. tylko że w tym silniku jest inna pompa wtryskowa tzn ma więcej kabelków i nie wiem co z nimi zrobić :-( na fotce zaznaczon...

Silnik chyba nie jest w najgorszym stanie, bo moc ma, oleju na 10000 bierze jakieś 0,3l a nogę mam ciężką, nie dymi, tylko przy porannym rozruchu jak dłużej pokręci to puszcza szarego dymka (nie czarny ani nie niebieski). A w gr 013 widać coś niepokojącego?

Popychacze wymienione Po ponad tygodniu jazdy stwierdzam że warto było w nie zainwestować, autko na biegu jałowym ładniej "klekocze" i nie wiem czy popychacze mają coś wspólnego z mocą, ale po ich wymianie autko jakoś żwawsze się zrobiło. Dziękuję koledzy za porady

kupiłem wreszcie nowe popychacze, w sobotę będę wymieniał... Powiedzcie mi ile czasu po zmianie popychaczy mam nie odpalać autka? Bo w necie znalazłem różne informacje... czy 30 min wystarczy? i czy przed montażem trzeba je zamoczyć w oleju?

Zbieżność ustawiona, teraz trzeba się zając popychaczami.. I pojawia się kolejne pytanie... byłem w sklepie dowiedzieć się o cenę popychaczy i sprzedawca powiedział mi, że jak się wymienia popychacze to trzeba też wymienić wałek rozrządu Czy to prawda?

Teraz jak jest ciepło to po rozruchu cicho cyka jakieś 2 sek, w zimę trwało to trochę dłużej. A czy zawieszający popychacz może powodować takie objawy jak wyżej napisałem? I mam jeszcze pytanie z innej beczki... dziś wymieniłem sworznie wahaczy... i czy po takiej wymianie trzeba jechać na ustawienie...