moj znajomy jest dobrym tapicerem i bawi sie w takie rzeczy, jakos pierwsza klasa a cena niska to pojecie wzgledne - od niego ok 1000zl plus minus

wystarczy w lutownicy zrobic sobie cieniutki grot i podgrzewac miejsce gdzie widac cyne przy tych diodach - na krawedzi dioda plytka i pojdzie elegancko

z 20 jahre sa na pewno tansze niz z GTI edition o jakies 800-1000zl

co do obszycia foteli skora to widzialem pare dziel mojego znajomego,zajmuje sie tym fachowo i wyglada to swietnie,jesli by kogos to interesowalo to kpl foteli robocizna i material to koszt 1000zl

wlasnie wrocilem z garazu,sprawdzilem kostke ktora wpinana jest do cewki bo ktos tam pisal zeby sprawdzic czy jest podawane napiecie,jest podawane sprawdzilem za pomoca diody z rezystorem i dioda swieci wiec wydaje mi sie ze na 99% jest to cewka ale...znajomy powiedzial ze rownie dobrze mogl strzeli...

Napięcie we wtyczce bez przyrządów sprawdziłem zwykłym drucikiem robiąc zwarcie, iskrzyło więc prąd szedł :) , oczywiście na właczonym zapłonie :P Polecam bardzo cieńki drucik żeby nic nie spalić. ja dzis sprawdzalem ze znajomym tesciowej i od cewki nie idzie iskra,odlaczylem kabel WN od aparatu za...

otworzylem dzis aparat zaplonowy, przeczyscilem styki bo byly zasniedziale pozniej szedlem po kablach i czyscilem kolejne styki,niestety nic to nie dalo,kreci kreci i nic wiecej,mam o tyle kiepsko ze nie mam nikogo do pomocy zeby nawet sprawdzic ta durna cewke,tesciowa zadzwonila do znajomego elektr...

nie sprawdzalem, nie mam swiatla w garazu wiec najwyzej jutro z rana bede patrzec

moze glupie pytanie ale nie jestem elektrykiem a ciesze sie golfem od miesiaca i jeszcze dobrze go nie znam

jak sprawdzic cewke i czy to mozliwe ze tak nagle by padla jesli to wina cewki?

wiatm, dzis rano wyjechale przed garaz by zmienic waz odmy w moim mk3 GTI,autko ladnie odpalilo, zmienilem stara podziurawiona odme na nowa ori,zapalilem autko wszystko ladnie chodzilo,wjechalem do garazu i poszedlem na obiad. po jakis 4h wrocilem bo mialem jechac po swoja kobiete odebrac ja z pracy...