17964 - sprawdz wężyki podciśnienia, nie wciąga sztangi stąd brak mocy, a najlepiej na pracującym silniku ściągnij wężyk z turbo, powinno być zasysanie powietrza.

Poczekamy na 08, nie rób tego sam, bezpieczeństwo przede wszystkim!
Edit: co do pochwał nie zapomnij o Wesol i Muniorze, dzięki nim te forum jeszcze żyje.

Dlatego chętnie zobaczyłbym dynamiczny 08, będzie porównanie chociażby z moim AFN.

Kąt wtrysku ok, te małe odchyłki to norma, między temp. 80 a np. 92 st. będzie mała różnica, materiał pracuje. U mnie w AFN też przepływka zaniża podobnie jak u ciebie, nic z tym nie robię bo zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia, np. opłacić OC

Dla mnie ok, zamiast statystycznych 03, 11 można pokusić się o dynamiczny 08. Przepływka mogłaby dawać troszkę więcej ale i tak jest ok.

Może posiadasz chłodnicę paliwa lub inny wynalazek i mieszają się oba płyny przez jej uszkodzenie? Nie zmieniałeś przypadkiem filtra paliwa?

No i zawór N75 taki jak do WG, czy wtyczki te same? Tego nie wiem, Munior odpowie. Tak, jeden wężyk do turbo, drugi do gruszki, trzeci jak ori pociągnij do filtra powietrza.

Popatrz na schemat sterowania WG, śmiesznie zabrzmi ale nadciśnienie do sterowania turbo wytworzy same sobie.
EDIT: Wpisz w wyszukiwarce prawidłowe podłączenie wężyków silnik np. AHU i masz jak na dłoni.

No i sprawa się rozjaśniła, celowo wstrzymałem się z wypowiedzią, nie chciałem pisać głupot, czasem warto poczekac na opinię bardziej doświadczonych forumowiczów. Tu dla przykładu wklejam log audi AVG soft zrobiony przez pseudo tunera, auto batory i nic poza tym. Po wgraniu nowej mapy zamiata aż mił...

Może inni się wypowiedzą, tak się działo od początku kupna auta? Zastanawia mnie jak to jest zestrojone przy zmianie VNT na WG, czy ECU przez to nie wariuje, poczekamy na wypowiedzi bardziej doświadczonych.

Gdzie ten dynamiczny grupy 11, albo ja się motam na smartfonie albo ...

Wyjdzie, jest mocno ściśnięty przez śruby które odkręciłes, podważ z czuciem.

Wszyscy na tym forum chcą dobrze, łatwo jest pisać ale gorzej za to wszystko zapłacić, po co pchać się np. w nowe zawory jak w starej głowicy są załóżmy dobre, po drugie taki zakład ma masę gratów i ewentualnie wrzuci od siebie. Jeszcze jedna sprawa, nie znasz tego silnika, nie wiesz w jakiej kondyc...

Nie wiem dlaczego nie zakładasz takiej uszczelki jak była, jeszcze kilka dni wstecz rozważałeś o oddaniu auta na złom, a teraz robi się afera jakby miał być swap na 170 kucy. Za dużo czytasz, z obu głowic zakład złoży jedną, splanować, zakładać i jeździć, po co te kombinowanie?