: pt lis 23, 2007 22:10
No dobra, wygrałem! Nareszcie!
Stwierdzam jednak, że tylne drzwi są troche trudniejsze od przednich.
Może komuś się przyda więc umieszczę tu swój szybki tutorial.
Zdejmowanie tapicerki jak coś to jest dostępne pod tym adresem:
http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=960833
Również usuwamy ten metalowy trójkąt pomiędzy szybkami. Znaczy usuwamy go tylko z framugi, ale niech sobie wisi na uszczelce.
Obsuwamy szybę na sam dół i przez otór usuwamy plastikowe kołki
Tak wygląda druga strona tego elementu w którym siedzą bolce:
Usuwamy tą uszczelkę:
ciągnąc szczypcami pokolei w zaznaczonych miejscach. U mnie to siedziało bardzo mocno, ale nie ma się co patyczkować - ciągnąć na chama, nawet jak się okaleczy tą uszczelkę - jej nie widać potem ponieważ jest pod tapicerką.
Zdjęta uszczelka:
Można wyjmować szybę.
Ten trójkąt wiszący na uszczelce najpierw przerzucić do góry na drzwi żeby nie przeszkadzał. Miejsca na wyjęcie jest i tak bardzo mało. Szybę wysuwając do góry należy ciągnąć do wewnątrz auta. Trzeba pokombinować i wyjdzie.
Szyba wyjęta to można wyjąć wkładkę bębenka i odczepić klamkę (wiadomo jak). No i odkręcić dwie śruby zamka z boku drzwi.
Wyjmowanie blachy razem z zamkiem zostanie zakłócone przez metalowy element rozdzielający wyjętą już szybę od tej mniejszej, która została - on idzie na sam dół drzwi, oto widok przez szczelinę górną:
Odkręcamy więc tą śrubę:
i całe to ustrojstwo rusza się na tyle, że możemy już wyjąć zamek:
Powodzenia!
Stwierdzam jednak, że tylne drzwi są troche trudniejsze od przednich.
Może komuś się przyda więc umieszczę tu swój szybki tutorial.
Zdejmowanie tapicerki jak coś to jest dostępne pod tym adresem:
http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=960833
Również usuwamy ten metalowy trójkąt pomiędzy szybkami. Znaczy usuwamy go tylko z framugi, ale niech sobie wisi na uszczelce.
Obsuwamy szybę na sam dół i przez otór usuwamy plastikowe kołki
Tak wygląda druga strona tego elementu w którym siedzą bolce:
Usuwamy tą uszczelkę:
ciągnąc szczypcami pokolei w zaznaczonych miejscach. U mnie to siedziało bardzo mocno, ale nie ma się co patyczkować - ciągnąć na chama, nawet jak się okaleczy tą uszczelkę - jej nie widać potem ponieważ jest pod tapicerką.
Zdjęta uszczelka:
Można wyjmować szybę.
Ten trójkąt wiszący na uszczelce najpierw przerzucić do góry na drzwi żeby nie przeszkadzał. Miejsca na wyjęcie jest i tak bardzo mało. Szybę wysuwając do góry należy ciągnąć do wewnątrz auta. Trzeba pokombinować i wyjdzie.
Szyba wyjęta to można wyjąć wkładkę bębenka i odczepić klamkę (wiadomo jak). No i odkręcić dwie śruby zamka z boku drzwi.
Wyjmowanie blachy razem z zamkiem zostanie zakłócone przez metalowy element rozdzielający wyjętą już szybę od tej mniejszej, która została - on idzie na sam dół drzwi, oto widok przez szczelinę górną:
Odkręcamy więc tą śrubę:
i całe to ustrojstwo rusza się na tyle, że możemy już wyjąć zamek:
Powodzenia!