Strona 1 z 39

Co lubi się sypnąć w 7R

: pt paź 03, 2014 18:22
autor: mario q.
Witam,

Ponieważ 7R juz jest przeszło pół roku to interesuje mnie czy szanowni koledzy spotkali się/ czytali gdzieś na innych forach o jakiś powtarzających sie awariach w tytułowym aucie.
Pytam ponieważ, warto czasem na pewne rzeczy zwrócić uwagę za wczasu.
Bodajże na vortexie czytałem, że lubią odlecieć sprężarki. Co najmniej 3 czy 4 przypadki. O szarpiącym dsg nie ma co chyba wspominać... ;)
Natomiast poddająca się całkowicie dsg która na szczęście jest wymieniana to mi znane 3 przypadki.

Ciekaw jestem czy koledzy coś ciekawego też słyszeli-czytali?

Nie znalazłem podobnego tematu więc jeśli źle szukałem to prosze o naprowadzenie...

M.

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: sob paź 04, 2014 00:03
autor: korzen88
W pierwszym rzucie nowych erek lubił się sypnąć zaworek od turbiny odpowiadający za to żeby turbo się nie przekręciło. Naprawione w ramach akcji serwisowej. Słyszałem o jednej padniętej dsg ale jeśli chodzi skrzynie to zawsze liczy się traktowanie.

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: sob paź 04, 2014 02:34
autor: Dario72
mario q. pisze:Witam,

Ponieważ 7R juz jest przeszło pół roku to interesuje mnie czy szanowni koledzy spotkali się/ czytali gdzieś na innych forach o jakiś powtarzających sie awariach w tytułowym aucie.
Pytam ponieważ, warto czasem na pewne rzeczy zwrócić uwagę za wczasu.
Bodajże na vortexie czytałem, że lubią odlecieć sprężarki. Co najmniej 3 czy 4 przypadki. O szarpiącym dsg nie ma co chyba wspominać... ;)
Natomiast poddająca się całkowicie dsg która na szczęście jest wymieniana to mi znane 3 przypadki.

Ciekaw jestem czy koledzy coś ciekawego też słyszeli-czytali?

Nie znalazłem podobnego tematu więc jeśli źle szukałem to prosze o naprowadzenie...

M.
Bardzo ciekawy temat i dobrze że ktoś go założył. Użytkuję auto od ok. 2.5 miesiąca i na obecną chwilę zrobiłem już ponad 11tys. km. Mam pytanie czy normalnym jest następująca reakcja DSG. Podczas powolnego dojeżdżania do świateł i ich zmianie na właściwy kolor, logicznym jest wciśnięcie mocniej gazu... I nie wiem czy za mocno wcisnąłem gaz, w każdym bądź razie auto nagle tak zwolniło że prawie miałem zęby na kierownicy... Po tym szarpninęciu samochód wystrzelił do przodu jak z procy. Podobną sytuację miałem dzisiaj podczas klasycznego przyspieszania ze startu. Po wciśnięciu pedału w podłogę auto ciągnie na pierwszym biegu do odcinki i nagle przy zmianie na kolejne przełożenie jest takie spowolnienie (szarpnięcie) że ciało bezwładnie leci do przodu i dobrze że są pasy. Kolejne zmiany już bez takich akcji. Czy to jest urok DSG czy jednak należy się temu już zacząć przyglądać? Pytam bo jest to mój pierwszy automat i nie znam być może typowych dla tego rodzaju skrzyni zachowań. Kolejna sprawa to trzeszczące uszczelki w drzwiach, ale to już kolega w innym poście opisał :D

Co lubi się sypnąć w 7R

: sob paź 04, 2014 11:20
autor: mario q.
U mnie przy odcince nie ma szarpniecia. Ale jak widze to co auto to inne przypadlosci dsg.
Moj szarpie na D2 w momencie zwalniania. Przy puszczeniu gazu obroty schodza do 1k rpm
i w tym momencie szarpnie i toczy sie normalnie. Tak jakby redukowal dwojke do pol biegu, bo na szafie caly czas jest D2.
Nie zawsze zjawisko występuje ale w większości. Przy przepalowanym wozie nigdy.

Co lubi się sypnąć w 7R

: sob paź 04, 2014 22:37
autor: henake
To moze teraz ja:-)
Przebieg 3 tys wymiana skrzyni na nowa, w starej posypaly sie sprzegla, zarowno stara jak i nowa szarpia na d2 to co opisuje Mario, wiem jedno jak bym cofnal czas to bralbym manuala, albo nie wcale bym golfa nie kupil tylko zostal przy megane rs

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: ndz paź 05, 2014 00:24
autor: korzen88
henake pisze:To moze teraz ja:-)
Przebieg 3 tys wymiana skrzyni na nowa, w starej posypaly sie sprzegla, zarowno stara jak i nowa szarpia na d2 to co opisuje Mario, wiem jedno jak bym cofnal czas to bralbym manuala, albo nie wcale bym golfa nie kupil tylko zostal przy megane rs
Posypały się sprzęgła i całą skrzynie wymienili Ci? Często ruszałeś z launch controla?

Co lubi się sypnąć w 7R

: ndz paź 05, 2014 07:27
autor: henake
Nie wiem może coś jeszcze było nie sprawne, tego nie wiem.

LC użyłem 4-5 razy w ciagu 10 min+ upadlanie auta. Po tym miałem awarie

Co lubi się sypnąć w 7R

: ndz paź 05, 2014 08:29
autor: Pawel-7r
Każde auto da sie zajechać ....

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: ndz paź 05, 2014 19:50
autor: korzen88
Pawel-7r pisze:Każde auto da sie zajechać ....
Nie powinno być dramatu, chyba że henake kilka razy pod rząd startował z LC bez zchłodzenia oleju w DSG. 2-3min chłodzenia i powinno być ok. Ciekaw jestem czy w książce dla userów golfa R coś o tym piszą.

http://en.wikipedia.org/wiki/Direct-shift_gearbox" onclick="window.open(this.href);return false;
http://autokult.pl/2013/04/08/skrzynia- ... sploatacji" onclick="window.open(this.href);return false;

Co lubi się sypnąć w 7R

: pn paź 06, 2014 02:37
autor: myszu
Jest też jeszcze jedna przypadłość. Podobno część golfów ma wadliwy wał napędu i jeśli słychać przy ruszaniu stukanie w tylnej części samochodu, może to być wadliwy wał.
ASO oczywiście usunie bez gadania usterkę. Mówił mi o tym kolega pracujący w VW, więc chyba nie są to pojedyncze przypadki skoro VW już o tym wie

Co lubi się sypnąć w 7R

: pn paź 06, 2014 19:39
autor: MatthewG
Grube melanże się tu dzieją :kac:

Co lubi się sypnąć w 7R

: pn paź 06, 2014 20:55
autor: myszu
Takie grube że szok, pierwszy raz w życiu przejechałem 10 tys km i nic mi nie zdechło w samochodzie :D Do tego mam jeszcze innego nowego VW i również nim nakulałem 10 tys bez problemu

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: wt paź 07, 2014 17:32
autor: 44FG
Zadziwiające! Jak się poczyta dział 'Mk VII' to koledzy, jeśli aktualnie nie pucują po raz 10 w tygodniu auta zamieszczając stos zdjęć nowych mydełek i pudrów to tylko dlatego, że zgłaszają kolejną usterkę w serwisie...

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: wt paź 07, 2014 22:08
autor: korzen88
44FG pisze:Zadziwiające! Jak się poczyta dział 'Mk VII' to koledzy, jeśli aktualnie nie pucują po raz 10 w tygodniu auta zamieszczając stos zdjęć nowych mydełek i pudrów to tylko dlatego, że zgłaszają kolejną usterkę w serwisie...
Bez przesady, nie popadajcie z jednej skrajności w drugą. Nie można powiedzieć że 7R jest bezawaryjnym autem z drugiej strony nie można pisać że to jakiś shit. Dużo, bardzo dużo zależy tutaj od użytkownika a też w innych markach nawet klasy priemium przy pierwszych "wypustach" trafiają się grube fuckupy jak np. turbina w A45 amg. Jak ktoś chce jeździć bezawaryjnie to zapraszam zainwestować w jakąś V8 NA i bulić na paliwko i ubezpieczenie 10 koła więcej. Poza tym po co to bicie piany, jest coś nie tak z autem na gwarancji to się idze do salonu i muszą to naprawić na tym polega gwarancja i wydaje mi się że użytkownik golfa R, miłośnik, fan motoryzacyjny nie da sobie wcisnąć od pana w szarym garniturze tekstu że TA skrzynia ma tak chodzić i już...